Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Pracowite i rozśpiewane lato, jesień, a pewnie i zima przed polsko-niemieckim chórem Adoramus. – Ciągle śpiewamy i jeździmy na różne koncerty – opowiada Barbara Weiser, szefowa Adoramusa. W miniony weekend byli w Łagowie, podczas jubileuszowego XX festiwalu „Abyśmy byli jedno”. Zobaczcie sami!

Adoramus

Polsko-niemiecki chór Adoramus od wielu lat występuje na różnych scenach, zarówno w Słubicach, w regionie, ale także w Niemczech – i dalej, np. w Hiszpanii. Koncertowy kalendarz jest zapełniony na wiele miesięcy do przodu, a chór na próbach wciąż uczy się nowych utworów.

W zeszłą niedzielę, 10 czerwca, Adoramusa mogli posłuchać ci, którzy przyjechali do Łagowa na XX Międzynarodowy Festiwal Muzyczny „Abyśmy byli jedno”.

Adoramus występuje na tym festiwalu od samego początku, od 20 lat. Zawsze jest tu bardzo sympatycznie, spotykamy się, aby razem pośpiewać, pomuzykować – opowiada Barbara Weiser, szefowa Adoramusa. Na scenie zaprezentowało się kilkunastu wykonawców, zarówno chórów, jak i solistów.

Chórzyści z Adoramusa pracowicie spędzili również sobotę poprzedzającą występ w Łagowie. Tego dnia byli w Berlinie, gdzie wzięli udział w całodniowej próbie. To ze względu na przygotowania do koncertu w ramach festiwalu Musica Autumna, który 17 listopada odbędzie się w Collegium Polonicum. To będzie 19 edycja tej imprezy. Adoramus wykona tam Deutsches Requiem Johannesa Brahmsa. I ten sam utwór zabrzmi w ich wykonaniu 24 i 25 listopada w Berlinie.

Również wakacje będą dla Adoramusa bardzo pracowitym okresem. – Mamy wiele różnych, mniejszych i większych koncertów, został nam chyba tylko tydzień wolnego – mówi B. Weiser.

Plany muzyczne są oczywiście i po wakacjach. Chór zaprezentuje się podczas berlińskiej nocy chórów, która odbędzie się 1 września w Reformationskirche. Będzie okazja posłuchać muzyki od godz. 18 aż do 1 w nocy. A Adoramus będzie jedynym polskim chórem, który weźmie udział w tym wydarzeniu. – To dla nas duże wyróżnienie, że będziemy mogli tam właśnie zaprezentować nasz program – podkreśla B. Weiser.

Nieco później, bo 21 września, Adoramus wykona utwór Syreny Claude Debussy’ego podczas koncertu inauguracyjnego sezon artystyczny w Konzertalle we Frankfurcie nad Odrą. – Jest to trudny utwór, już go się uczymy – opowiada B. Weiser. Co ciekawe, ten utwór wykonują same kobiety. - A muzyka jest tak plastyczna, że pozwala przenieść się myślami na plażę, na której pojawiają się syreny… - dodaje szefowa chóru.

Nieco inna muzyka zabrzmi w październiku. 19 października Adoramus wystąpi w Collegium Polonicum podczas obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. I zaśpiewa Te Deum Wojciecha Kilara. O tym koncercie będziemy jeszcze informować.

B. Weiser zdradziła nam także nieco placów na przyszły rok. W maju Adoramus wybiera się do Grecji na międzynarodowy festiwal chóralny. – Przygotowanie się do niego będzie naszym głównym celem po okresie związanym ze świętami Bożego Narodzenia, gdzie również na pewno będziemy mieli wiele koncertów – mówi B. Weiser.

A jak Adoramus prezentował się w Łagowie? Szczegóły w materiale zdjęciowym przygotowanym i udostępnionym naszej redakcji przez Bogusława Adamowicza.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.