Niepodważalne dowody
Funkcjonariusze drogówki korzystający z kamer samochodowych mogą przedstawić niezbite dowody na popełnienie wykroczenia przez pirata drogowego. Film kręcony z wnętrza radiowozu pokazuje, co działo się na drodze i w jaki sposób zachowywał się zatrzymany kierowca. Dodatkowo kamera rejestruje, z jaką prędkością poruszał się przez cały czas trwania nagrania.
Wykorzystywane przez policjantów vehicle camera pozwalają nagrać nie tylko zachowanie jednego kierowcy, ale również innych uczestników ruchu drogowego. Wysokiej jakości film pozwala sprawdzić, jakie ograniczenia prędkości obowiązywały na trasie oraz jakie warunki pogodowe panowały w chwili przejazdu pirata drogowego. Możliwość udokumentowania za pomocą filmu wszystkich czynników wpływających na zwiększenie niebezpieczeństwa manewrów wykonywanych przez pirata drogowego sprawia, że kierowcy trudniej jest odmówić przyjęcia mandatu. Nawet jeśli pirat nie zgodzi się ze swoją winą, nagranie nie pozostawi wątpliwości w sądzie i pozwoli skutecznie ukarać kierowcę, który popełnił wykroczenie.
Gdy pirat drogowy ucieknie policji
Kamery samochodowe w radiowozach przydają się, gdy pirat drogowy ucieknie policji i nie zatrzyma się na jej wezwanie. Na nagraniu widoczne będą tablice rejestracyjne samochodu, którym się poruszał, dzięki czemu dotarcie do kierowcy będzie łatwe. Dodatkowo nagranie zmusi go do przyznania się do winy bądź do wskazania innej osoby, która w danym momencie poruszała się samochodem zarejestrowanym na kierowcę odnalezionego przez policję. Brak możliwości podważenia autentyczności nagrania sprawia, że kierowca szybciej przyznaje się do popełnionych wykroczeń.
Podobne kamery jak w radiowozach są montowane w autach egzaminacyjnych Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego. Egzaminatorzy coraz częściej udostępniają policji nagrania przedstawiające najbardziej rażące wykroczenia drogowe, dzięki czemu funkcjonariusze mogą karać jeszcze większą liczbę piratów drogowych. Co więcej, do walki z piratami przyłączają się sami kierowcy, którzy również coraz chętniej montują w swoich samochodach kamery rejestrujące trasę przejazdu. Dzięki filmikom, które trafiają do Internetu oraz prosto na komisariaty walka z kierowcami łamiącymi przepisy ruchu drogowego jest o wiele łatwiejsza.
[artykuł partnerski]
