Prawie promil alkoholu miał 47-letni kierowca ciężarówki z naczepą, który jechał autostradą A2. Zatrzymali go policjanci ze słubickiej drogówki. Teraz grozi mu kara nawet 2 lat więzienia.

 

Do zdarzenia doszło 26 września w godzinach porannych na autostradzie A2. Patrol drogówki zatrzymał do kontroli drogowej ciężarówkę z naczepą. Funkcjonariusze mieli podejrzenie, że kierowca Mercedesa jest nietrzeźwy. Po badaniu okazało się, że mieli rację. 47-letni obywatel Estonii był pijany, miał blisko promil alkoholu w organizmie.    

Ciężarówka została odholowana na policyjny parking, a mężczyzna stracił prawo jazdy. Ponadto został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości – może mu za to grozić nawet do 2 lat więzienia.

To kolejny pijany kierowca zatrzymany na drogach powiatu słubickiego. Od początku roku w ręce naszej drogówki wpadło ponad 200 kierujących na podwójnym gazie.

- Ponownie apelujemy o jazdę w trzeźwości, nawet niewielka dawka alkoholu może doprowadzić do nieszczęścia na drodze. W przypadku posiadania chociażby najmniejszych wątpliwości co do stanu naszej trzeźwości zawsze możemy udać się do jednostki policji i tam o każdej porze dnia i nocy skorzystać z dostępnego urządzenia i sprawdzić trzeźwość - informuje policja.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.