Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Zarządca parkingu przy przychodni zwrócił się do naszej redakcji z prośbą o pomoc. Chodzi o problem ze stawianiem samochodów pod oknami gabinetów lekarskich. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, właściciele parkingu rozważają nawet jego zamknięcie.

Parking przychodnia

Mariusz Dubacki z Lubuskiego Biura Nieruchomości wyjaśnia, że parkujące tuż pod oknami samochody, nierzadko z włączonym silnikiem, uniemożliwiają właściwe badanie pacjenta, szczególnie z użyciem stetoskopu.

Problem nasilił się w ostatnich tygodniach. Nie pomagają ani stawiane znaki, ani wydawane przez właścicieli prośby i komunikaty. Gdy jedna z pracujących lekarek zwróciła ostatnio uwagę jednemu z kierowców, ten nie dość, że nie przestawił samochodu, to na dodatek odpowiedział jej "soczystą" wiązanką.

Parking to teren prywatny, należący do właścicieli gabinetów lekarskich, które znajdują się w przychodni przy ul. Mickiewicza. Powstał głównie z myślą o pacjentach, szczególnie tych którzy mają problemy z poruszaniem się. Niestety parkują tu nie tylko pacjenci, lecz np. osoby robiące zakupy w sąsiednich sklepach. Nagminne jest też parkowanie w miejscu dla niepełnosprawnych przez osoby do tego nieuprawnione.

Stąd pomysł na publiczny apel. Jego pomysłodawcy liczą, że uczuli on mieszkańców Słubic na właściwe korzystanie z parkingu. Poniżej prezentujemy treść przesłanego do naszej redakcji oświadczenia (pisownia oryginalna) oraz otrzymane zdjęcia.

---

Apel

W imieniu własnym oraz właścicieli lokali w słubickiej przychodni zdrowia zwracam się do wszystkich mieszkańców naszej gminy i powiatu o nieustawianie samochodów pod oknami gabinetów lekarskich. Nowo wybudowany parking przeznaczony jest jedynie dla pacjentów przychodni, ma jednak ograniczoną liczbę miejsc co wynika z braku terenu będącego własnością wspólnoty, Starostwa Powiatowego czy też Gminy Słubice. Chcąc zapewnić Państwu wygodę w korzystaniu z usług medycznych, właściciele lokali na koszt własny wybudowali wspomniany parking, jednak samochody parkujące pod oknami uniemożliwiają między innymi badanie pacjentów stetoskopem.

Wczoraj znacznym nakładem środków finansowych zostały wykonane znaki poziome, które informują o zakazie zatrzymywania się i postoju. Są jednak lekceważone prze kierowców, co w niedługim okresie może skutkować całkowitym zamknięciem parkingu aby umożliwić pracę lekarzom. Uprzedzając Państwa pytania, informuję, że niestety parking jest własnością prywatną i ani straż miejska ani policja nie może karać mandatami osoby łamiące przepisy. Z opracowanej dla wspólnoty opinii prawnej wynika też, że współwłaściciele budynku nie mogą zakładać blokad na nieprawidłowo parkujące samochody. Oczywiście parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych stało się normą i tutaj pozostaje nam jedynie apelować o rozsądek do kierowców.

Mariusz Dubacki
Lubuskie Biuro Nieruchomości s.c.
Zarządca Przychodni

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 Olala 2016-09-14 10:22
Zrobiono parking i apelują , żeby nie parkować?
Zaiste osobliwe...
#2 polandia31 2016-09-14 11:25
parking taki ze glowa mala ale mam rozwiazanie niech zatrudnia inkasenta ktory bedzie ustawial auta kiedys bylo tak na moscie ze bylo paru inkasentow ktorym brakowalo na wino typu SAMURAJ :) byli grzeczni na parkingu byl porzadek czyli wlasciciel auta wiedzial ze jego wlasnosci sie nic nie stanie inkasent zadowolony bo mogl uplynnic wypate ktora dostal od wlasciciela auta no i nasza kochana gmina na takiegoinkasenta nie wydala ani zlotowki :lol:
#3 Wiesław 2016-09-14 11:37
Olala czytania ze zrozumieniem w szkole nie uczyli? :o
Parkować w wyznaczonych miejscach TAK. Łamać znaki zakazu w miejscach niedozwolonych NIE.
Zadzwonić po holownik to jeden z drugim się opamiętają. Sam apel to za mało.
#4 Olala 2016-09-14 12:32
Parking jak sama nazwa wskazuje....
A ten placyk pod oknami lekarzy jest logistycznym kuriozum.
I obowiązkowo należy zatrudnić lekarza- inkasenta, żeby sprawdzał , czy parkujący jest naprawdę chory.
Taka sytuacja ;-)
#5 LBN biuro nieruchomości 2016-09-15 09:53
Ten placyk to jedyne miejsce posiadane przez wspólnotę i zagospodarowane na parking. Jest tam 10 miejsc parkingowych, znaki poziome i pionowe jak należy parkować. Gdyby teren był dwukrotnie większy też brakowało by miejsc. Czy to oznacza, że można parkować pod oknami, łamiąc zakazy? Taka sytuacja :)
#6 clasic 2016-09-15 12:35
A kto zabroni POLACTWU ????
#7 gandalf 2016-09-15 16:39
Na fb jest informacja Zarządcy, że inwestycja była zrealizowana "przy udziale środków prywatnych, Starostwa, które jest właścicielem większości udziałów w przychodni i gminy". Życie pokazało, że inwestycja całkowicie nieprzemyślana, skoro po wybudowaniu parkingu faktycznie nie można z części miejsc korzystać. Ciekawe tylko jaki był faktyczny udział "grosza" publicznego a jaki właścicieli gabinetów graniczących z parkingiem. kolejny przykład celowego wydatkowania środków publ.
#8 13oles 2016-09-15 16:40
Ludzie parkują pod oknami, bo sam pan Gabryniewski to robi. Jeśli jemu wolno, to innym chyba też.
#9 marks 2016-09-15 23:19
@gandalf
Ponad połowę za ten parking zapłaciło Starostwo, czyli my - podatnicy.

@LBN biuro nieruchomości
No właśnie, Panie Mariuszu co to za cieć stawia swojego klamota tuż przy wejściu i na dodatek pod znakiem zakazu?
Może zamiast wysyłać rozpaczliwe apele do mieszkańców rozwiążcie najpierw problem w swoim gronie?

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.