Do kradzieży leżaków doszło pod koniec kwietnia w jednej z berlińskich firm zajmujących się sprzedażą mebli ogrodowych. Kryminalni ze Słubic ustalili, że przedmioty zostały wystawione na internetowych aukcjach.
Śledczy szybko namierzyli sprzedawcę. Do jego zatrzymania doszło 9 maja w Słubicach. 29-letni mieszkaniec powiatu zielonogórskiego wpadł w ręce mundurowych, gdy przyjechał do Słubic w celu sprzedaży skradzionych leżaków. W jego samochodzie znaleziono ich aż 71 sztuk.
Mężczyźnie przedstawiono zarzuty paserstwa. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Po przesłuchaniu został zwolniony. Grozi mu kara do 5 lat więzienia. Wartość odzyskanego mienia oszacowano na ponad 62 tysiące złotych.
Złodziej sam sie nie zgłosił a zza biurka nie dało się wykryć sprawcy.