W niedzielę wieczorem w Kunowicach doszło do podpalenia samochodu. Sprawcę na gorącym uczynku złapał będący już po służbie policjant. Podpalaczowi grozi nawet 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło krótko przed godz. 20 na ul. Słubickiej, w miejscu gdzie znajduje się czołg z okresu II wojny światowej. Zaparkowane niedaleko osobowe Audi A8 zostało oblane benzyną, a następnie podpalone.
Sprawcę podpalenia zauważył policjant z wydziału prewencji, który był już po służbie i akurat znajdował się w pobliżu. Zareagował natychmiast i złapał podpalacza na gorącym uczynku.
Do płonącego auta wezwano straż pożarną, jednak w międzyczasie ogień udało się opanować z pomocą osób postronnych. Po przybyciu na miejsce strażacy zabezpieczyli samochód oraz miejsce zdarzenia.
Podpalaczem okazał się 35-letni mieszkaniec Słubic. Mężczyzna został zatrzymany i wczoraj usłyszał zarzut uszkodzenia mienia za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Straty wyceniono na 10 tys. złotych.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.