Piotr Łuczyński - starosta słubicki (fot. archiwum)
W programie sesji znalazł się także punkt o wybraniu nowego starosty. Nieoficjalnie wiadomo, że kandydatem opozycji jest Marcin Jabłoński - starosta słubicki w latach 2007-2008, były wojewoda i marszałek lubuski, a także były wiceminister spraw wewnętrznych.
Aby odwołać obecnego starostę w 17-osobowej Radzie Powiatu potrzeba 11 głosów. Opozycja do tej pory dysponowała większością 9 głosów (tyle też wystarczy do powołania nowego starosty). Czy tym razem będzie inaczej?
Przekonamy się już 18 marca. Początek sesji o godz. 13:00. Miejsce: sala konferencyjna starostwa powiatowego w Słubicach przy ul. Piłsudskiego 20.
Projekt uchwały oraz wniosek wraz z uzasadnieniem znajdują się na stronie www.powiatslubicki.pl
Komentarze
Panowie czy wyście się chooyami na głowy pozamieniali czy jak?
zamienił stryjek siekierkę na kijek
Tu i ówdzie wróble ćwierkają, że duet Bycka/Owsiak oraz Jabłoński wybaczyli i proszą o wybaczenie, byle tylko do koryta się dopchać.
A może będzie, że Bycka znowu wyrucha Jabłońskiego i mimo wszystko zostanie Starostą?
Tu nie ma co owijać w bawełnę i trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Wszyscy radni, bo już nie wiadomo kto jest opozycją a kto koalicją, mają nas, wyborców w dupie. Jednego skompromitowanego człowieka chcą zastąpić drugim, równie skompromitowanym.
A wszystko po to żeby się do koryta dopchać i broń boże drugim nie dać.
Dodatkowo narzucenie nam budżetu przez RIO potwierdza, że cała ta banda radnych z Zarządem Powiatu na czele jest w ogóle nie jest do niczego potrzebna.
Więc nie, co będzie, to będzie, tylko trzeba nagłaśniać sprawę, bo za dwa lata większość, jak nie wszyscy "bohaterowie" tej historii, znowu będą kandydować. Będą też opowiadać czego to oni nie dokonali i czego jeszcze mogą dokonać byle tylko ich ludzie ponownie wybrali.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.