Żłobek po remoncie może pomieścic 121 dzieci (fot. UM Słubice)
Jeszcze w 2010 roku w budynku obecnego żłobka znajdowało się żłobko-przedszkole, w którym żłobek miał 25 miejsc dla maluchów. Decyzję o likwidacji znajdującego się przy żłobku przedszkola, podjął burmistrz Tomasz Ciszewicz, którego poparli radni, bo z miejscami dla starszych dzieci w słubickich przedszkolach nie było problemu. W 2013 roku można tam było przyjąć 75 maluchów, latem 2015 już 106, a obecnie to aż 121. Wszystko dzięki podejmowanym w ostatnich latach inwestycjom.
Pierwszy etap modernizacji słubicki kosztował samorząd ok.300 tys. zł. Przebudową objęto piętro żłobka, gdzie swoje sale mają starsze dzieci. Pomieszczenia zdecydowanie powiększono, dzięki czemu można było objąć opieką 15 nowych dzieci. Wykonano też nową elewację. Ten etap prac zakończono w grudniu 2014 roku.
W sierpniu ub. roku ruszył drugi etap finansowanych przez gminę modernizacji. W ramach tego etapu wykonano remont parteru. - Mieliśmy tu kilka małych pomieszczeń, które były pozostałością po dawnych czasach, ale nie były nam niezbędne – opowiada dyrektorka żłobka Joanna Mroczkowska. Dzięki tym pomieszczeniom można było zdecydowanie powiększyć sale dla dzieci. Są teraz kolorowe, jasne i przytulne.
Maluszki mają też podgrzewaną podłogę, bo dzieci w tym wieku najczęściej bawią się właśnie na podłodze. Wyremontowano korytarze, a na tarasach i przed wejściem do budynku pojawiły się bezpieczne, antypoślizgowe posadzki. Dzieci zyskały też dużą szatnię. Wiata na zewnątrz dodatkowo ucieszyła rodziców, bo spełnia rolę wózkarni. Na te prace gmina przeznaczyła ok. 800 tys. zł.
Nowa wózkarnia przy żłobku (fot. UM Slubice)
W sprawie żłobka Burmistrz Ciszewicz nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. - Chcemy zlecić projekt rozbudowy żłobka tak, byśmy mogli w nim zmieścić co najmniej 160 dzieci. Planujemy dobudować dodatkowe skrzydło, mamy już na to przygotowany teren i liczymy, że uda nam się zdobyć dofinansowanie na tę inwestycję - zapowiada.