O samym zdarzeniu pisaliśmy jeszcze na początku sierpnia, kiedy to doszło do zatrzymania urzędnika przez policję. Mundurowi poinformowali, że za kółkiem siedział pijany członek zarządu powiatu słubickiego. Zainteresowanych odsyłamy do naszego artykułu.
Po trwającym kilka tygodniu postępowaniu, słubicka policja wystąpiła z wnioskiem o warunkowe umorzenie do Prokuratury Rejonowej w Słubicach. Ta przekazała wniosek do Sądu Rejonowego w Słubicach. We wniosku znalazł się także zapis o rocznym zakazie prowadzenia pojazdów oraz wpłacie 2 tys. złotych na cele społeczne*.
Warunkowe umorzenie stosuje się, gdy tzw. społeczna szkodliwość czynu jest nieznaczna, gdy okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a zachowanie sprawcy pozwala przypuszczać, że w przyszłości będzie przestrzegał prawa.
Rzecznik lubuskich policjantów Sławomir Konieczny tłumaczy, że każdy ma prawo do wystąpienia z takim wnioskiem. Z tego prawa skorzystał też członek zarządu powiatu i policja przekazała jego prośbę do prokuratury, a ta do sądu. Jak wyjaśnia rzecznik, nie jest to wyjątkowy przypadek. W zeszłym roku z takiej możliwości skorzystało na terenie powiatu słubickiego dwadzieścia osób, w tym roku już dziewięć, także zatrzymany urzędnik.
Wielu mieszkańców jest jednak oburzonych całą sytuacją, co pokazują komentarze w internecie. Za pośrednictwem redakcyjnego emaila i naszego profilu na Facebooku otrzymaliśmy sporo wiadomości.
- Takie zdarzenia trzeba nagłaśniać. Tu chodzi o osobę publiczną, która powinna świecić przykładem. Jak uczyć społeczeństwo uczciwości, gdy sama władza robi takie numery. Pana z zarządu powinni przykładnie ukarać, bez żadnej taryfy ulgowej. Zwykły człowiek nic by nie miał do gadania, miałby wyrok i zabrane prawko - napisał do naszej redakcji jeden z czytelników.
Jaki finał będzie miała ta sprawa, dowiemy się już wkrótce. Wniosek o umorzenie sąd w Słubicach rozpatrzy 21 października.
---
Na przestrzeni ostatnich dni o sprawie informowały lokalne i ogólnopolskie media m.in. Gazeta Lubuska, Pogranicze Lubuskie oraz TTV. Poniżej linki dla zainteresownych:
- Umorzą sprawę lokalnego dygnitarza?
- Urzędnik uniknie surowej kary za jazdję po pijaku? To możliwe
- Mieszkańcy mówią o skandalu
---
AKTUALIZACJA:
*Od Prokuratury Rejonowej w Słubicach otrzymaliśmy informację, że w przywoływanym powyżej wniosku do sądu prokurator wystąpił o warunkowe umorzenie na 2 lata próby i orzeczenie środków karnych w postaci zakazu prowadzenia pojazdów na 1 rok oraz świadczenia pieniężnego w kwocie 2000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Ofiarom Przestępstw oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
