Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Od zarządu Słubickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Sp. z o.o. otrzymaliśmy list otwarty w sprawie wpisania obiektu do rejestru zabytków. Władze spółki przedstawiają w nim również plany inwestycyjne na najbliższą przyszłość. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

POBIERZ DOKUMENT (1.2 MB / PDF)
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 Kakadu 2013-11-23 09:31
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Jakoś nie widzę korzyści w mojej kieszeni ze zdemolowania stadionu. Inwestycja będzie za "nasze" a zyski cudze?
#2 jurand 2013-11-23 19:17
Kakadu, co Ty tu populizm zasiewasz? Nikt nie będzie demolował stadionu to po pierwsze, po drugie dlaczego ty miałbyś/miałabyś odczuwać korzyści w kieszeni? Po trzecie inwestycja nie będzie za nasze, bo SOSIR to spółka więc za bardzo się do niej nie dokładamy jako mieszkańcy, chyba że jako klienci hotelu czy restauracji. Powinniśmy się cieszyć że w końcu coś na tym obiekcie zaczyna się dziać !!! a z tego co czytam to dziać się jeszcze więcej będzie mogło... tyle tylko że grupa ludzi uparła się by wpisać to jako kompleks zabytkowy,....a wtedy to będziemy w czarnej d... i będziemy mogli tylko sobie popatrzeć na zabytek a nie brać udział w ogólnopolskich widowiskach sportowych..... które moglibyśmy oglądać nie tylko w tv ale i na Słubickim stadionie!

Arkady tak!
Reszta nie!
#3 mikado174 2013-11-23 21:09
kolego JURAND jest nie prawdą co piszesz na temat finansowania owej spółki bo całkiem nie dawno bodajże w styczniu burmistrz przeforsował dofinansowanie owej na kwotę dość pokaźną z konta gminy czyli naszych pieniędzy. spółka, którą stworzono miała być samowystarczalną organizacją a nie jest. miała zajmować się rozwojem sportu a póki co to zajmuje się zapewnianiem etatów dla osób .......
a populizmem to nazwałbym raczej argumenty, które przedstawiają przeciwnicy wpisania obiektu do rejestru zabytków.
#4 Twoja trauma 2013-11-23 22:20
Spółka, która miała przynosić dochody ich nie przynosi. Kiedyś był dyrektor Chustecki. Potem doszedł prezes Sawicki. A całkiem niedawno doszedł wiceprezes Stupieńko, człowiek burmistrza, który gościł już chyba we wszystkich możliwych miejskich spółkach. Czy prywatna firma, która ma problemy z finansami, mogłaby pozwolić sobie na kolejne etaty, pewnie nie za średnią krajową? Po co tylu zarządzających? Pozostawiam to do oceny internautów. Chciałbym wierzyć, że ci menadżerowie zrobią z naszego Osiru perełkę. Niestety odnoszę wrażenie, że chodzi o kasę. A za dotację dla spółki płacimy my wszyscy, bo to z budżetu gminy. Mimo wszystko trzymam kciuki, bo nie chce żyć w skansenie.
#5 Adam Poholski 2013-11-24 22:09
Chyba muszę kupić nowe okulary. Po kolejnym przeczytaniu listu otwartego, w dalszym ciągu nie mogę się doczytać informacji o planowanej budowie stacji paliw na działce 10/4. Może w czwartek na sesji w końcu się dowiem ??
#6 Adam Poholski 2013-12-02 15:39
Jaki był wynik głosowania na sesji?

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.