Wczoraj na jednej ze stacji paliw położonej przy autostradzie A2 niedaleko Świecka doszło do kradzieży paliwa. Dzięki odważnej postawie pracownika stacji i szybkiej reakcji policji udało się zatrzymać sprawców.
Do zdarzenia doszło wieczorem, około godziny 20.40. Dwóch młodych mężczyzn podjechało na stację osobowym Peugotem na niemieckich numerach rejestracyjnych. Zatankowali 42 litry oleju napędowego w kanistry, a następnie z piskiem opon odjechali nie regulując rachunku. W pościg za złodziejami ruszył jeden z pracowników. W międzyczasie o całym zajściu poinformował policję.
- Złodzieje uciekali w kierunku Zielonej Góry. Często zmieniali kierunek jazdy. Przed Krosnem Odrzańskim skręcili do lasu, gdzie zmienili tablice rejestracyjne na polskie. Potem ponownie udali się w kierunku Krosna. Tam czekała już na nich policja, która była przeze mnie powiadomiona - przekazał naszej redakcji ścigający złodziei mężczyzna.
Sprawcy dwukrotnie próbowali omijać policyjne blokady, nie reagowali na sygnały do zatrzymania się. Po kilku kilometrach ucieczki porzucili auto, próbujac uciekać pieszo. Policjanci z Krosna Odrzańskiego urządzili obławę, dzięki której jeden z mężczyzn został schwytany.
Po dokładnym sprawdzeniu danych pojazdu, okazało się, że Peugot, którym poruszali się mężczyźni, już parokrotnie był wykorzystywanych w podobnych kradzieżach na terenie Słubic. W sumie łupem złodziei padły 42 litry oleju napędowego, z czego 35 litrów odzyskano.
31-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Poszukiwania jego kolegi trwają. Jutro policja będzie badać nagranie z monitoringu stacji benzynowej.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.