Dziś rano doszło do tragicznego wypadku na ul. Kościuszki w Słubicach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, 22-letni motocyklista jadący w stronę centrum Słubic wjechał w tył samochodu osobowego. Ciężko ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie wkrótce zmarł.
Do wypadku doszło na wysokości lokalu Karczma Myśliwska, tuż przed zjazdem do sklepu Biedronka. Wg informacji z Komendy Powiatowej Policji ofiara to mieszkaniec Kostrzyna. Poruszał się motocyklem Kawasaki Ninja. Drugim pojazdem biorącym udział w zdarzeniu był osobowy Chrysler na słubickich numerach rejestracyjnych. Osobom podróżującym autem nic się nie stało.
Obecnie trwa dokładne wyjaśnianie przyczyn i okoliczności zdarzenia. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Słubicach. Droga jest już przejezdna.
Komentarze
Tak czy siak wiadomo szkoda chłopa, R.I.P.
Dobrze, że nikomu postronnemu nic się nie stało.
Kraj stał się bezpieczniejszy w małym odsetku.
[*]
Sam mam MOTOR i to nie słaby!! Ale w głowie trochę więcej.W jego wieku wyczyniałem gorsze rzeczy, teraz jak jadę to już nie to co kiedyś. Myślę ze chłopak miał nie fart!!!Ja go miałem i teraz to doceniam. Szkoda ze tak się stało ale tak się dzieje kiedy młoda adrenalina uderza do głowy
Kondolencje dla rodziny!!!!!
Dobrze, że portal pozwala wypowiedzieć się wszystkim w granicach rozsądku :)
Więc moje zdanie dalej jest jakie było - dobrze ,że on a nie osoba postronna.
Jednego mniej - wariaci na tor wyścigowy a nie na miejskie ulice!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.