Tragicznie zakończyła się ucieczka trójki nastolatków. Kierowany przez 16-latka VW Golf nie zatrzymał się do kontroli drogowej w okolicach Słubic. Ucieczka przed policją zakończyła się na moście pod Bogdańcem. Niestety dwójka pasażerów nie przeżyła kraksy.
Do zdarzenia doszło w nocy z 10 na 11 sierpnia. Jak relacjonują policjanci, w okolicach Słubic jadący szybko VW golf nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Auto z dużą prędkością minęło radiowóz, a jego kierowca nie reagując na podawane przez mundurowych sygnały rozpoczął ucieczkę. Za uciekającym samochodem ruszył wspólny patrol policji i straży granicznej.
W rejonie miejscowości Bogdaniec kierowca Golfa wjechał na drogę biegnącą wzdłuż kanałów melioracyjnych. Stracił panowanie nad pojazdem, który uderzył w metalową barierką i spadł do kanału. Kierowcy samodzielnie udało się wydostać z samochodu. Mniej szczęścia mieli jego dwaj koledzy (17 i 18 lat). Funkcjonariusze zdołali wyciągnąć ich z kabiny, jednak reanimacja nie przyniosła skutku – obaj zmarli.
- Wyjaśnieniem okoliczności wydarzenia zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Gorzowie Wlkp. Istotnym dla sprawy będzie ustalenie powodu desperackiego zachowania kierowcy vw. Ze wstępnych informacji wynika, że osoba prowadząca samochód nie miała prawa jazdy. Czy były również inne powody decydujące o niezatrzymaniu do kontroli wykaże postępowanie – podsumował zdarzenie Sławomir Konieczny, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.
[fot. KWP Gorzów Wlkp.]
Komentarze
2 dzieciakow zginelo
RODZICE OSKARŻCIE MUNDUROWYCH ZA ŚMIERĆ DZIECI
No ale pewnie to były dobre, kochane dzieci a policja jest wszystkiemu winna bo bez powodu ich chcieli zatrzymać a potem gonili...
Goście przejechali 80 kilometrów, po drodze mogło zginąć jeszcze wiele niewinnych osób.
Albo się gości ściga z pełnymi tego konsekwencjami, typu blokady okolicznych dróg, zepchnięcie z jezdni, w ostateczności strzela w koła ale pościg ma się zakończyć w ciągu kilku kilometrów.
Albo niech sobie jadą, policjanci i SG by sobie w tym czasie złapali jakiegoś "pijanego" rowerzystę gdzieś koło działek, a chłopaki nadal by żyli.
Niedawno po Słubicach grasował pijany Ukrainiec w tirze, sam się "zatrzymał" przy Netto, ale ciekawe czy gdyby się nie rozbił, przejechał z takim rozmachem 80 kilometrów, rozbijając wszystko i wszystkich po drodze, to też byś bił brawo Policji?
Policjanci czekali aż im się benzyna skończy?
Trzeba być konsekwentnym, albo ścigamy i robimy wszystko żeby zatrzymać, bo podejrzewamy że to mogą być groźni przestępcy, albo odpuszczamy gówniarzerii, nich jadą z bogiem. Numery rejestracyjne są znane i można bez problemu ustalić właściciela i kierowcę pojazdu.
W czym widzisz problem?
Piszesz "Numery rejestracyjne są znane i można bez problemu ustalić właściciela i kierowcę pojazdu." Brak mi slow, nie rozumiem Twojego sposobu myslenia.
Mimo wszystko Pozdrawiam Serdecznie!
Dlaczego w tym wypadku nie można było zastosować tej procedury?
Ja nie wiem co było powodem, że policjanci chcieli w ogóle zatrzymać tego Golfa, ale załóżmy że przekroczyli prędkość. Jeżeli "ustrzeliłby" ich fotoradar dostaliby fotkę za jakiś czas i nikomu to nie przeszkadza, że do tego czasu, a i potem także, może taki kierowca stwarzać zagrożenie na drodze.
Ale jak kierowca nie zatrzyma się do kontroli to już jest akcja "łapiemy przestępcę".
Przecież to nie byli groźni przestępcy, którzy uciekali z miejsca przestępstwa i należy ich bezwzględnie ująć.
No ale jeżeli ktoś uznał, że to jednak groźne zbiry, to policja nie powinna dopuścić to sytuacji, że ten pojazd opuszcza granice naszej Gminy.
Trzeba przyjąć jakieś kryteria, albo przekraczanie prędkości jest zagrożeniem, które należy bezwzględnie ścigać, i przestać pieprzyć o sensie stosowania fotoradarów, albo jednak nie jest i jak ktoś przekroczy prędkość, to wystarczy mu wysłać mandat. Bez potrzeby ścigania i tworzenie dodatkowych sytuacji zagrożenia na drodze.
Którą bramkę wybierasz?
Z zalozenia odstapienie od poscigu i zatrzymania pojazdu,(w mysl naiwnej zasady, mamy jego nr.rej, jutro go skontrolujemy, moze powie nam prawde?) stworzylo by grozny precedens zagrazajacy bezpieczenstwu wszystkim UCZCIWYM obywatelom naszego kraju,
Kolejny cytat , " policja nie powinna dopuścić to sytuacji, że ten pojazd opuszcza granice naszej Gminy." pobozne zyczenia, gdyz sily i srodki nie zawsze sa wystarczajace ale z tym problemem prosze sie zwrocic do kasty rzadzacej naszym krajem. ps.nie mieszal bym kwestii fotoradarow do w/w sprawy. Pozdrawiam!
Policjant jak zatrzymuje pojazd to powinien mieć do tego powód, albo to byli bardzo groźni przestępcy i należało ich bezwzględnie zatrzymać, tylko tu się policjanci nie popisali, albo była jakaś pierdoła, typu przekroczenie prędkości lub nawet brak świateł,.
Skoro tysiące ludzi mogą być łapani na fotoradary i nikt nie docieka czy numery rejestracyjne są prawdziwe i kto jest kierowcą, to dlaczego nagle, przy kontroli przez policjanta jest to takie ważne?
Zachęta to ucieczki przed kontrolą drogową są właśnie takie wyczyny panów policjantów .Między Słubicami a Bogdańcem jest kupa miejsc gdzie można było założyć blokady dróg. W pobliżu kręci się pełno patroli policji, SG, ITD i celników, a nawet żandarmerii wojskowej, wszyscy oni mają prawo zatrzymywać i kontrolować pojazdy. Mamy XXI wiek i nowoczesne środki komunikacji, to są wystarczające siły i środki, żeby uciekający nie przejechał więcej jak 20-30 kilometrów. No ale udało mu się przejechać 80 kilosów, to jest sygnał dla kolejnych asów żeby uciekać bo mają spore szanse, że ucieczka się powiedzie.
Gdyby w kraj poszła informacja, że próbowano tego Golfa zepchnąć z drogi, ostrzelać, albo jakimś cudem ominął on blokady dróg, bo było by przynajmniej widać jakieś działania policji. A tak, za jakimś kilkunastoletnim rzęchem powłóczyła się policja i SG, i tylko dlatego że kierowca niedoświadczony i zaliczył rów, to udało im się gościa "dogonić".
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.