Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Policjant z komisariatu w Rzepinie uratował życie 36-letniemu mężczyźnie, który próbował powiesić się na drzewie. Niedoszły samobójca był pod wpływem alkoholu.

Do zdarzenia doszło w ubiegły wtorek w Rzepinie. Na komisariat zadzwoniła kobieta, która twierdziła, że jej mąż jest pod wpływem alkoholu i chce popełnić samobójstwo. Policjanci natychmiast podjęli akcję poszukiwawczą. Do działań włączyła się także jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Rzepina.

- W trakcie podjętych działań funkcjonariusz zauważył na drzewie sylwetkę wiszącego na wysokości około 4 metrów mężczyzny. Policjant szybko ruszył na pomoc, wspiął się na drzewo, odciął pasek i poluźnił pętle wokół jego szyi. Był to ostatni moment, po chwili mieszkaniec Rzepina zaczął dawać oznaki życia - poinformowała Małgorzata Żok z KPP Słubice.

Mężczyznę udało się ściągnąć bezpiecznie na ziemię. Na miejscu udzielono mu pierwszej pomocy oraz podano tlen. 36-latek został przewieziony do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#31 yon 2012-08-01 07:54
A jak tak bardzo chcesz uzmysłowić wszystkim ogrom cierpień psychicznych samobójców, to przekazuj nam swoją wiedzę , ale pozwól jednak każdemu prezentować własny stosunek do tego zagadnienia - to, że czyjeś stanowisko jest inne niż twoje nie świadczy o tym, że jest gorsze - jest inne - a czy na pewno to twoje jest tym jedynie słusznym? Z drugiej strony jakoś tak dziwnie znajomo wyglądają te twoje wynurzenia - czyżbyś była zwolennikiem najnowszej mody z zakresu nakryć głowy. Merkaba - zajączek jest z twojego zastępu? 8)
#32 zajączek 2012-08-01 17:17
yon, jakich nakryć głowy? :P
haha, bo Piterson i ja to pyskacze, dołożyć do tego Merkabę i już mieszanka wybuchła :D :-x :P

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.