W miejsce piachu i żwiru, które były powodem częstych kolein i kałuż, pojawiła się kostka brukowa, miejsca parkingowe oraz 10 zupełnie nowych słupów oświetleniowych. Dzięki temu parkowanie w tym miejscu stało się prostsze i bezpieczniejsze a właściciele pobliskich garaży mają ułatwiony dojazd do swoich zabudowań.
Warto przypomnieć, że 12 lipca przy okazji robót budowlanych w okolicy wspomnianych garaży natrafiono na 4 radzieckie bomby lotnicze a policja ewakuowała ludzi zamieszkałych w pobliskich kamienicach i domach studenckich. Bomby te zostały wówczas wywiezione przez saperów poza miasto i tam też przez nich zdetonowane.
Wcześniej, jeszcze w początkowej fazie robót, wyłoniły się z ziemi poniemieckie przedmioty codziennego użytku: naczynia kuchenne (w większości przypadków niestety potłuczone przez koparkę), ozdobne butelki, ceramiczne kapsle, baterie starego typu i inne.
We wczorajszej uroczystości otwarcia podwórka wzięli udział burmistrz Słubic Ryszard Bodziacki, przedstawiciele lokalnych mediów oraz mieszkańcy.
[info/foto: Roland Semik]
Komentarze
A może by tak zalać wszystko asfaltem???
Gdzie rabaty z kwiatami, gdzie drzewka i trawniki się pytam???
żenada...
A może by tak zalać wszystko asfaltem???
Gdzie rabaty z kwiatami, gdzie drzewka i trawniki się pytam???
żenada...
Podwórko aż prosiło sie o remont.
Podwórko aż prosiło sie o remont.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.