Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Funkcjonariusze Straży Granicznej odnaleźli samochód Renault Scenic, który został skradziony ubiegłej nocy w jednym z salonów w Berlinie. Pojazd udało się zatrzymać dzięki pomocy niemieckich służb.

Pogranicznicy z placówki w Świecku otrzymali informację od niemieckich służb, że kierujący osobowym Renault Scenic nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać w kierunku byłego przejścia granicznego w Świecku. Jadący od strony Poznania patrol Straży Granicznej zauważył na jednym z parkingów pojazd, który pasował do opisu poszukiwanego pojazdu.

renault_scenic

Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że samochód został skradziony minionej nocy z salonu w Berlinie. Wartość zatrzymanego pojazdu szacuje się na około 100 tys. złotych. Obecnie trwają czynności mające na celu ustalenie kierującego skradzionym pojazdem.

[fot: NoOSG]
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 Wiesław 2011-08-19 11:50
I gdzie są Ci, którzy mówili że straż graniczna jest niepotrzebna po wejściu do Szengen? Ile robią pożytecznego!!!
#2 dyziak 2011-08-19 16:09
To fakt,co chwilę piszą,że zatrzymali jakieś auto.Gratulacje!Żeby nasza policja była taka skuteczna jak straż graniczna to byłoby super! :lol:
#3 zbanowana lazi 2011-08-19 23:32
Aby nasza Straż Miejska była choć w 5% tak skuteczna - to tak w ramach rocznicy powstania tego nieszczęsnego "zgromadzenia"
#4 kreplas 2011-08-20 08:17
Tak, jeśli chodzi o straż miejską, to dziwna formacja.
Obrazek I. Jakieś auto parkuje doslownie na pasach. Jedzie straż miejska busem. Mijają auto jakby nigdy nic.
Obrazek II, tego samego dnia. Ta sama ulica tylko 200 metrów dalej. Dokladnie taki sam obrazek: auto parkuje tuż za skrzyżowaniem na przejściu dla pieszych (najważniejsze, żeby bylo naprzeciwko okien). Straż miejska jedzie obok i ŻADNEJ REAKCJI!
Obrazek III. Jedzie sobie autko, za nim straż miejska. Samochód zatrzymuje się tuż za przejściem dla pieszych, na skrzyżowaniu, żeby wysadzić pasażerkę. Straż miejska zatrzymuje się za nim i jakby nigdy nic nie reaguje.
Obrazek IV, naprzeciwko poczty. Na miejscu dla niepelnosprawnych, a częściowo na chodniku parkuje passat, żadnego znaczka za szybą, że należy do osoby niepelnosprawnej. Jedzie straż miejska. Strażnicy nawet nie spojrzeli w jego kierunku!
Przykladów jest mnóstwo.
Rozumiem, że można mieć w tym czasie inne zadanie do wykonania, ale nie widzę powodu braku reakcji.
Coraz częściej dochodzę do wniosku, że straż miejska w Slubicach to taka atrapa.
#5 irek1206 2011-08-20 10:51
A co straż miejska robi z niemcami parkującymi na osiedlach tylko dla mieszkańców?
W każdą sobote i nie tylko jest i po kilka aut pieniądz sam pcha sie do kieszeni ale straż albo ma ciemnie okulary albo ma to gdzies....czy jest ktoś kto wie o co tu chodzi?
#6 rasta_z_miasta 2011-08-21 19:26
a kreplas chodzi po mieście i czai przyklady :D
#7 kreplas 2011-08-21 20:50
Do Rasta:
Chodzę po mieście, bo jest zbyt male, żeby jeździć samochodem - wszędzie blisko :).
Przykady byly ewidentne,rażące w oczy;).
Pytanie brzmi: dlaczego SM nie reaguje? Tak naprawdę, to guzik mnie obchodzi jak kto parkuje, jestem tak nauczony, że parkuję zgodnie z przepisami, zapinam pasy, nie rozmawiam przez komórkę w czasie jazdy, nie przeskakuję na pomarańczowym i czasem nawet puszczę pieszych za zebrze. I nie jeżdżę po mieście 100km/h. Charakter taki.
#8 bonio 2011-08-22 14:45
charakter?
chyba rower taki? :lol:
#9 rasta_z_miasta 2011-08-22 14:47
rowerem też strach, bo policja lapie :D
#10 tomson 2011-08-31 14:09
SM w naszym mieście to prywatna taxi Urzedu Miejskiego. Co chwile widać jak podwożą kogoś i wysadzają na mieście. Sam widziałem to już kilka razy.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.