Letni czas to idealna okazja na budowanie relacji i lepsze poznanie sąsiadów – także tych zza Odry. Właśnie z takiego założenia wyszli organizatorzy projektu „Polsko-Niemiecki Biwak 2025”, który odbył się na przełomie lipca i sierpnia w Białkowie.
Od 28 lipca do 1 sierpnia w dworku w Białkowie gościło 24 dzieci – po połowie z Polski i Niemiec. Wspólnie spędzali czas, uczestnicząc w zajęciach, warsztatach i wycieczkach. Wszystko w ramach programu Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży, który od lat wspiera rozwój kontaktów między młodymi mieszkańcami obu krajów.
Program był różnorodny i sprzyjał integracji – uczestnicy odwiedzili m.in. Park Linowy w Łagowie, wieżę Joannitów, Ranczo Alpaki – Słodziaki w Uradzie oraz lokalne Muzeum Etnograficzne im. Michała Makuchy i Ludwika Weryszko w Białkowie. Wspólne działania nie tylko dostarczały wielu wrażeń, ale też pozwalały lepiej poznać kulturę i zwyczaje sąsiedniego kraju. Młodzież szlifowała język, bawiąc się i ucząc nawzajem w naturalny sposób.
Podczas jednego z dni obóz odwiedziła także delegacja z niemieckich gmin partnerskich. Burmistrzowie Brieskow-Finkenheerd, Ziltendorfu i Groß Lindow spotkali się z uczestnikami i obejrzeli, jak w praktyce wygląda realizacja projektu. Gospodarzem spotkania był burmistrz Cybinki Marek Kołodziejczyk.
Projekt został dofinansowany ze środków Euroregionu „Pro Europa Viadrina” w ramach programu Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży.
Poniżej przedstawiamy zdjęcia z biwaku udostępnione przez Gminę Cybinka.
https://www.nzz.ch/gesellschaft/generationen/generation-y-urlaub-auf-keta-ld.122558
W niedzielę powiedziałem o tym jednej z uczestniczek tej imprezy. Przyznała w 100% rację autorowi tych słów.