Uwaga! Przerwa techniczna - modernizacja strony. ZOBACZ WIĘCEJ

Po sprawdzeniu okazało się, że ładunek nie stanowi zagrożenia

Po raz kolejny służby zostały postawione na nogi za sprawą pozostawionego bagażu. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce na dworcu kolejowym w Rzepinie, tym razem zdarzyło się to na przystanku kolejowym w Słubicach.

Na pozostawiony i niezidentyfikowany bagaż natrafili 15 marca funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei, którzy o nietypowym znalezisku poinformowali policję.

- Na dworzec natychmiast skierowano funkcjonariuszy, w tym mundurowych z Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego. W takich przypadkach wdrażany jest algorytm, który zakłada, że bagaż może stwarzać zagrożenie, ponieważ nie jest znana ani przyczyna pozostawienia bagażu, ani jego pochodzenie – tłumaczy Ewa Murmyło z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.

Mundurowi zabezpieczyli teren wokół bagażu oraz wyznaczyli tzw. bezpieczną strefę. Wstrzymano też ruch pociągów. Z uwagi na możliwe opóźnienia w ruchu kolejowym powiadomiono Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego. Równolegle zaczęły się poszukiwania właściciela bagażu, a na miejsce skierowano pirotechników z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

- Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że walizka nie stanowiła zagrożenia, nie było w niej materiałów niebezpiecznych – przekazała rzeczniczka. Teraz śledczy ustalają okoliczności, w jakich doszło do pozostawienia walizki na przystanku oraz kto tego dokonał.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 Garbicz 2025-03-18 08:21
Pamiętam, że kiedyś zgubiony bagaż oddawało się do biura rzeczy znalezionych. Taki akcja, to przecież dużo kosztuje. Zapominalski właściciel bagażu teraz pewnie boi się po niego zgłosić, żeby go nie obciążono kosztami tej całej akcji.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.