17 marca na terenie przejścia granicznego w Świecku rozpoczął się kolejny protest rolników. Blokada obejmuje ruch na autostradzie A2 w obu kierunkach i ma potrwać do najbliższej środy. 

Rolnicy zdecydowali się na ponową blokadę Świecka ponieważ ich zdaniem z zapowiedzi polskiego rządu i prowadzonych dotychczas rozmów wynika mało konkretów. Niezmiennie wśród ich najważniejszych postulatów są zniesienie unijnego „Zielonego ładu” oraz zatrzymanie napływu towarów rolnych z Ukrainy.

Dlaczego rolnicy blokują akurat zachodnią granicę Polski skoro import zaczyna się po drugiej stronie naszego kraju? Wyjaśnia to Roman Waszczyk, rzecznik prasowy strajkujących rolników. Poniżej jego wypowiedź, którą otrzymała nasza redakcja.

Blokada zachodniej granicy Polski dla wielu wydaje się być irracjonalna, gdyż problem zrodził się przez otwarcie wschodniej granicy Polski i tym samym wschodniej granicy Unii Europejskiej. Tymczasem zachodnia granica pozostanie zamknięta, dopóki nie zostanie zamknięta ta właściwa granica - wschodnia. Z drugiej strony przejście graniczne na A2 w Świecku to brama do zachodniej Europy i Brukseli - władz Unii Europejskiej, która jest odpowiedzialna za otwarcie wschodniej granicy UE, której częścią jest wschodnia granica Polski, na nieograniczony i niekontrolowany napływ produktów rolno-spożywczych m.in. z Ukrainy, ale też Rosji, Białorusi i innych krajów spoza Wspólnoty i ta blokada w Świecku ma być też presją na Brukselę, by wzięła odpowiedzialność za swoje decyzje i w końcu podjęła konieczne działania dla ratowania polskiego i europejskiego rynku oraz polskiego i europejskiego rolnictwa.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rolników, blokada na Świecku ma potrwać do 20 marca do godz. 20:00.

Poniżej materiały z protestu. Autorami zdjęć są Roman Waszczyk i Aleksandra Gzowska.

Komentarze   

#1 bartolink 2024-03-18 18:52

Pogadamy jak beda zniwa.. :) Kto wam to wszystko bedzie wozil.. Rozumiem wszystko. Ale blokujecie ruch dla transportu.

#2 Arek Mat 2024-03-19 05:43

Jakoś w innych gminach i miejscowościach można zakazać protestów, ale u nas przy granicy trzeba było wydać zgodę na blokade granicy co by się w słubicach ciężej żyło?!?!
m.demotywatory.pl/5242053
Ciekawe kto wydał zgodę? No napewno nikt ze Słubic

#3 Dr. Sommer 2024-03-20 06:04

Protestujcie jak we Francji, czyli gnojówką oblewać biura, gdzie siedzą te darmozjady i wymyślają nowe problemy a nie stać jak cymbały na autostradzie. Dziękuję.

#4 dodo32 2024-03-20 06:34

Witam. Ruszcie się i wspomóżcie rolników, nie narzekajcie, bo za chwilę obudzicie się z Puti... na plecach, w elektrycznym samochodzie i elektrycznym domu, z jedzieniem 3D w lodówce

#5 KopKrzysz 2024-03-20 10:31

Arek Mat.
W tych innych gminach i miejscowościach nie zgodzili się na blokadę dróg gminnych i powiatowych, które są w zarządzie gmin i powiatów.
Burmistrz Słubic nie ma nic do autostrady i przejścia granicznego. To nie jego zakres obowiązków. Nie może zakazać organizowania blokady. W tym przypadku podmiot odpowiedzialny to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Zielonej Górze.

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.