Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Świecka zatrzymali Ukraińca podejrzanego o kradzież samochodu na terytorium Holandii. 33-letni kierowca nie miał dokumentów pojazdu, ani nie potrafił wyjaśnić jak wszedł w jego posiadanie.
Do zdarzenia doszło 24 stycznia w godzinach nocnych. Pogranicznicy z placówki w Świecku, podczas realizacji zadań służbowych w rejonie autostrady A2, wytypowali do kontroli drogowej Mazdę na włoskich tablicach rejestracyjnych, która jechała od strony Niemiec.
Kierowcą pojazdu okazał się 33-letni obywatel Ukrainy, który do kontroli przedstawił jedynie swój paszport. - Mężczyzna oświadczył ponadto, że nie posiada żadnych dokumentów tego pojazdu, nie potrafił również wyjaśnić w jaki sposób wszedł w jego posiadanie – poinformował Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Funkcjonariusze szybko ustalili, że Mazda CX-3 z 2017 roku została skradziona 23 stycznia na terytorium Holandii. Ukraińca zatrzymano i po zakończeniu czynności służbowych przekazano słubickim policjantom.
Kierowca za kradzież samochodu usłyszał prokuratorskie zarzuty. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi słubicka policja.
Szacunkowa wartość odzyskanego pojazdu to 70 tys. złotych.