Właśnie dziś, 28 kwietnia 2023 roku, przypada 20. rocznica powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Słubicach. Z tej okazji rozmawiamy z jej naczelnikiem Łukaszem Skorkiem, które podzielił się z nami garścią wspomnień. Druhowie z OSP udostępnili nam także specjalny filmik z okazji jubileuszu.
- 28 kwietnia 2003 roku to był dzień, w którym podczas pierwszego zebrania założycielskiego narodziła się nasza jednostka – opowiada Ł. Skorek. Obrady odbyły się w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach, gdzie pojawiło się i głosowało osiemnastu „ojców założycieli”.
Byli to: Robert Bajak, Paweł Bąkowski, Maciej Czernuszewicz, Daniel Dydyna, Krzysztof Drzazga, Wojciech Garbatowski, Jarosław Gniewczyński, Arkadiusz Kamiński, Paweł Kołodziński, Jacek Konsewicz, Marcin Marciniak, Dariusz Marzec, Janusz Michalski, Przemysław Olender, Zbigniew Polowczyk, Andrzej Rudy, Andrzej Witkowski oraz Franciszek Zarzecki.
- Na zebraniu podjęto specjalną uchwałę, która powołała do życia Ochotniczą Straż Pożarną w Słubicach. Kolejny krokiem było przyjęcie statutu oraz ukonstytuowanie się pierwszego zarządu - dodaje nasz rozmówca. W jego skład weszli: prezes Paweł Kołodziński, wiceprezes Andrzej Rudy, naczelnik Daniel Dydyna, zastępca naczelnika Krzysztof Drzazga, sekretarz Marcin Marciniak, skarbnik Maciej Czernuszewicz, członkowie zarządu Jacek Konsewicz i Paweł Bąkowski, przewodniczący komisji rewizyjnej Robert Bajak, sekretarz komisji rewizyjnej Zbigniew Polowczyk oraz członek komisji rewizyjnej Arkadiusz Kamiński.
- Od początku naszego istnienia jednostka mieściła się przy ul. Konstytucji 3 Maja 79, u boku kolegów z KP PSP – opowiada Ł. Skorek. - Do naszej dyspozycji były dwa garaże, pomieszczenie socjalne, szatnia oraz niezawodny „Ciapek”, czyli Mercedes Benz 911 - GBA ze zbiornikiem wodnym 900L – dodaje.
Kolejna ważna data to 2012 rok. Wtedy to zarząd OSP Słubice podpisał z ówczesnym burmistrzem Słubic Tomaszem Ciszewiczem umowę dzierżawy obiektu przy ul. Słowackiego 7. Pod tym adresem powstała nowa siedziba i zarazem remiza, w której nasi ochotnicy stacjonują do dziś.
Co jest ważne dzisiaj dla strażaków, po 20 lat istnienia jednostki? - Dziesiątki ludzi, którzy byli i są w naszych szeregach, liczne przyjaźnie, rodzinna atmosfera, setki tysięcy złotych wydanych na wyposażenie i sprzęt, a co najważniejsze uśmiech i wdzięczność społeczności lokalnej – wylicza naczelnik. - To siła, która nas napędza i dzięki której mamy zamiar działać z jeszcze większym przytupem przez kolejne lata – zapowiada.
Przez ostatnie 20 lat strażacy brali udział w niezliczonej ilości akcji – nie tylko pożarnych, ale i społecznych. Ratowali, pomagali, wspierali, ale też i sami mogli liczyć na innych.
- Za wszystkie lata współpracy chylimy czoła włodarzom miasta, strażackiej braci, koleżankom i kolegom z policji, ratownictwa medycznego, straży granicznej, pozostałych służb, z którymi mieliśmy okazje działać, a także lokalnym mediom, sponsorom, partnerom i przyjaciołom. Dziękujemy również mieszkańcom gminy Słubice, jesteśmy dla was – mówi z dumą Ł. Skorek.
A jak minęło strażakom z OSP minione 20 lat? Z tej okazji przygotowali krótki filmik.