Nie popisał się kierowca ciężarówki jadącej z Niemiec do Kazachstanu. Wybierającego się w daleką trasę kierowcę skontrolował patrol Inspekcji Transportu Drogowego. Mężczyzna był pijany.
Do zdarzenia doszło 5 stycznia na autostradzie A2 w pobliżu Rzepina. Funkcjonariusze lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego wytypowali do kontroli ciężarówkę należącą do kazachskiego przewoźnika. Zestawem był przewożony ładunek z Niemiec do Kazachstanu.
- W trakcie czynności kontrolnych, inspektorzy wyczuli od kierowcy woń alkoholu, więc mężczyzna został przebadany alkomatem – poinformowała ITD.
Wynik potwierdził przypuszczenia funkcjonariuszy. Kierowca miał 0,65 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Tłumaczył się, że wcześniej „wypił kilka piw”.
Mężczyzna został zatrzymany i przekazany słubickiej policji, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.