Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie działają trzy bazy lotnicze. Jedna z nich znajduje się na terenie Rzepina, pozostałe w Goleniowie i Lipkach Wielkich. 24 marca zostały uruchomione.
Bazy lotnicze są wykorzystywane w okresie tzw. akcji bezpośredniej w ochronie przeciwpożarowej lasu, które ruszają wiosną w całym kraju. Z lotnisk startują m.in. słynne dromadery, które biorą udział w operacjach lotniczych związanych z gaszeniem pożarów lasów.
Lasy znajdujące się w zasięgu terytorialnym szczecińskiej dyrekcji są zaliczane do jednych z najbardziej zagrożonych pod względem pożarowym w Polsce. W ubiegłym roku leśnicy zanotowali tu 183 pożary na łącznej powierzchni 10,82 hektarów.
Na przestrzeni ostatnich kilku lat widać jednak spadek w ilości pożarów i ich przeciętniej powierzchni. Dla porównania w roku 2018 odnotowano 424 pożary na pow. 53,66 ha, a np. dwa lata później było to 329 pożarów na pow. 32,65 ha.
Z czego to wynika? - M.in. z podejmowanych działań inwestycyjnych w zakresie doskonalenia organizacji ochrony przeciwpożarowej oraz ciężkiej i ofiarnej pracy leśników i strażaków, zawodowych oraz ochotników – tłumaczy Aleksandra Wadas na stronie RDLP. Widać to szczególnie, gdy zajrzy się do statystyk z bardziej odległych czasów. W roku 1992 roku, a wiec 30 lat temu, pożarów było aż… 957 (na pow. 1428,18).
A jak rok temu wyglądała sytuacja w naszym najbliższym sąsiedztwie? Spośród 35 nadleśnictw wchodzących w skład RDLP w Szczecinie, Rzepin znalazł się na trzecim miejscu pożarowej statystyki. Odnotowano tutaj 11 pożarów na powierzchni 1,09 ha. W 2021 roku w Ośnie Lubuskim były 2 pożary na pow. 0,38 ha. Najwięcej, bo 62 pożary, zanotowano w Nadleśnictwie Kliniska.
Oby te liczby z roku na rok były jak najmniejsze.
