Wiesław Kołosza nadal będzie pełnić funkcję przewodniczącego Rady Powiatu Słubickiego. 27 kwietnia głosowano nad jego odwołaniem. Wniosek w tej sprawie złożyli radni opozycji.
Sesja była kontynuacją sesji nadzwyczajnej z 6 kwietnia, która odbywała się w trybie zdalnym. Jednak głosowanie nad odwołaniem przewodniczącego rady powinno odbyć się w sposób tajny - stąd jej przerwanie i wznowienie w formie stacjonarnej.
Zarzuty opozycji
Dlaczego radni opozycji chcieli odwołania przewodniczącego? Radny Krzysztof Hańbicki uważa, że od 2,5 roku nie potrafi zjednać radnych. Z kolei Jacek Chmurzyński wskazał, że w tym roku zaplanowano mniej sesji, usunięto podpunkt o interpelacjach i zapytaniach radnych, a statut został tak zmieniony, żeby w komisji skarg i wniosków nie było radnych opozycji.
Radna Krystyna Skubisz również zwróciła uwagę na brak współpracy między radnymi. - Przewodniczący nie potrafi stanąć ponad podziałami politycznymi w radzie, a jedynie reprezentuje interesy radnych, którym zawdzięcza obejmowane stanowisko – powiedziała K. Skubisz.
Radna Jolanta Skręty zwróciła uwagę na to, że z ust W. Kołoszy w kierunku radnych padały różne sformułowania, które ona odbierała jako poniżające i czuła się tym zraniona.
Odpowiedź koalicji
Przewodniczącego bronił radny koalicji Józef Apanowicz. - Standardy, które tutaj są, są na bardzo wysokim poziomie. Przewodniczący ma swoje prawa. Ma prawo przerwać sesję, ma także prawo odebrać komuś głos i decydować - mówił J. Apanowicz.
Wicestarosta R. Włodek uważa, że wniosek o odwołanie był bezzasadny i jest to forma rewanżu za głosowanie w sprawie Powiatowego Ośrodka Wsparcia w Rzepinie. Przypomnijmy, radnym opozycji zależało na tym, żeby powiat wygasił działalność ośrodka, wtedy podopieczni trafiliby pod skrzydła Środowiskowego Domu Samopomocy, który powołać miała gmina Rzepin (ZOBACZ).
Po głosowaniu głos zabrał starosta Leszek Bajon. - Dzisiaj zwyciężyła demokracja. Nie odbieram prawa opozycji do zgłaszania takich wniosków, ma takie prawo. Myślę, że wszyscy wyciągniemy wnioski z tego, co się dziś wydarzyło – powiedział starosta.
Zdanie przewodniczącego
Głos zabrał również przewodniczący Kołosza. - Chciałbym podziękować za zaufanie, które wyraziliście w swoim głosowaniu. Ten mandat, który uzyskałem dzisiaj, jest silniejszym od tego, który uzyskałem przy pierwszych wyborach - uważa W. Kołosza.
Skierował również słowa do tych radnych, którzy złożyli wniosek o jego odwołanie. - Do wnioskodawców kieruję słowa krytyki i oburzenia. Jestem 25 lat samorządowcem. Wielokrotnie byłem w opozycji. Kłóciliśmy się z rządzącymi, spieraliśmy się, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby kierować się taką nienawiścią i taką agresją tylko dlatego, że ktoś ma inne zdanie. Nie umiecie państwo uszanować woli większości. Jest to fundament demokracji – powiedział przewodniczący.
Za odwołaniem W. Kołoszy głosowało 6 radnych, przeciw było 10, a 1 wstrzymał się od głosu.
Komentarze
Ale za to nałapie się forsy zarobi pewnie wiecej sobie na tej czynności.
I inni którzy zazdroszczą posady + konkurencja tez chce na to stanowisko wejść.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.