Lubuscy posłowie dr Anita Kucharska-Dziedzic (Wiosna) i dr Tomasz Aniśko (Partia Zieloni) spotkali się w Słubicach, aby porozmawiać o problemach dotyczących Odry. Chcą podnosić świadomość nadodrzańskich społeczności i przeciwdziałać suszy hydrologicznej. Dlatego powołali Parlamentarny Zespół ds. Renaturyzacji Odry.
Tak dla renaturyzacji...
„Wokół tematu Odry potrzebne jest porozumienie ponad granicami” – pod tym hasłem posłowie spotkali się 19 marca w Słubicach. Dbaniem o drugą pod względem wielkości polską rzekę nie będą zajmować się nimi sami. W ostatnim czasie powołali Parlamentarny Zespół ds. Renaturyzacji Odry.
Zgodnie z ich deklaracją, prace zespołu mają skupić się m.in. wokół negatywnych skutków zmian klimatu, zagrożenia powodziowego, hydrologicznych problemów rzeki, a także wokół jej tożsamościowego i turystycznego dziedzictwa.
Celem zespołu jest również wypracowanie, we współpracy ze stroną społeczną i ekspercką, projektów renaturyzacji Odry oraz ich promocja. - Jednym z naszych ważniejszych celów będzie niwelacja negatywnych dla rzeki skutków postępujących zmian klimatu i towarzyszących mu problemów hydrologicznych – podkreśla A. Kucharska-Dziedzic.
…nie dla regulacji
22 marca, w Światowy Dzień Wody, została opublikowana polsko-niemiecka deklaracja będąca formą sprzeciwu wobec rządowego Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Odry i Wisły (OPDOW). Zdaniem sygnatariuszy deklaracji, program, wbrew swoim założeniom, doprowadzi do zwiększenia ryzyka powodziowego na tych obszarach.
Apel został przygotowany przez polskie i niemieckie organizacje ekologiczne, ruchy społeczne, naukowców i parlamentarzystów. Jego adresatem są nie tylko rządy Polski i Niemiec, ale także Komisja Europejska, Bank Rozwoju Rady Europy (CEB) i Bank Światowy.
ZOBACZ DEKLARACJĘ
Chcą nagłośnić temat
- Deklaracja ma na celu nagłośnić temat wśród opinii publicznej, poddawanej manipulacji i dezinformacji w kontekście podejmowanych obecnie decyzji, których konsekwencją będzie wzrost zagrożenia bezpieczeństwa osób zamieszkujących tereny nadodrzańskie i nieobliczalne szkody środowiskowe. Ich skutki ponosić będziemy jeszcze przez długie lata – uważa T. Aniśko.
List ten jest kolejnym głosem protestu po wcześniejszej petycji podpisanej przez obywateli Polski i Niemiec, zawierającej sprzeciw wobec planów regulacji Odry. Petycja ta została wręczona 15 marca przedstawicielom rządów Brandenburgii i Niemiec i przedstawicielowi Komisji Europejskiej.
---
Do tematu ochrony Odry i związanej z tym działalności posłów będziemy wracać.