Mimo powtarzanych przy wielu okazjach apelach i ostrzeżeniach, wciąż są tacy, którzy kierują „na podwójnym gazie”. Niechlubny rekordzistą minionego weekendu był 44-latek, który prowadził Audi mając we krwi blisko 3 promile.
Bilans minionego weekendu na słubickich drogach to trzech pijanych kierowców i kolejnych trzech, którzy wsiedli za kółko, pomimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
- Badanie na zawartość alkoholu wykazało u wszystkich kierujących ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie, co oznacza, że odpowiedzą teraz przed sądem za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Rekordzista miał we krwi prawie 3 promile – mówi Magdalena Jankowska z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Wszyscy nietrzeźwi kierowcy stracili prawa jazdy i staną przed sądem. Grozi im kara do 2 lat więzienia, utrata uprawnień do kierowania pojazdami oraz sądowy zakaz jazdy. Z kolei za nieprzestrzeganie orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- Apelujemy o rozsądek na drodze. Brawura, nadmierna prędkość, alkohol to najczęstsze przyczyny kolizji czy wypadków. Czasami kilka sekund decyduje o ludzkim życiu czy zdrowiu – przypomina M. Jankowska.
