Po kilkunastu dniach mrozów i opadów śniegu przyszło gwałtowne ocieplenie. Pokrywa lodowa na Odrze znika w szybkim tempie, ale urzędnicy uspokajają, że sytuacja jest monitorowana i na razie nie ma powodów do obaw.
W chwili obecnej (18 lutego godz. 9:50) poziom wody w Odrze sięga 263 cm, co znacznie odbiega od stanu ostrzegawczego, który wynosi 360 cm (alarmowy to 410 cm). Trzeba jednak się liczyć z tym, że w miarę topnienia śniegu, szczególnie w górach, poziom wody może wkrótce wzrosnąć.
Aby ocenić aktualną sytuację na Odrze, w gminie i powiecie odbyły się spotkania sztabów kryzysowych z udziałem przedstawicieli urzędów i służb mundurowych.
- W związku z ociepleniem nastąpiło gwałtowne topnienie śryżu na Odrze. Jeszcze trzy dni temu rzeka była nim pokryta w 40 procent, zaś dziś można przyjąć, że jest to około 2 procent - wyjaśnia Krzysztof Czyż z Nadzoru Wodnego w Słubicach.
Aby topniejąca woda mogła swobodnie spływać w stronę ujścia rzeki, na szczecińskim jeziorze Dąbie trwa akcja lodołamania.
A co z bezpieczeństwem przeciwpowodziowym Słubic? Grzegorz Andrzejewski z Budimexu, spółki, która wykonuje modernizację wałów, zapewnił, że prowadzone prace nie mają wpływu na ich stan.
- Szefowie gmin, wraz z policją i strażą pożarną zapewnili, że sytuacja jest monitorowana na bieżąco, a odpowiednie służby są gotowe do działania w każdej chwili – uspokaja Wojciech Obremski, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Słubicach.
Do tematu będziemy wracać.