W tym roku wakacje w Cybince miały kolorowe skrzydła motyli i latawców. W Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury młodzież konstruowała latawce, a podczas warsztatów na łące poznawała, jak fascynujący jest świat motyli. To wszystko było możliwe dzięki dotacji z programu grantowego „Działaj Lokalnie”.

Mówiąc w wielkim skrócie, chodziło o to, żeby młodzi ludzie się nie nudzili, żeby wyszli z domu, mogli się spotkać. Wystarczająco długo siedzieli w domach i przed ekranami komputerów podczas zdalnego nauczania. I tak w głowie Leokadii Bartkowiak, pedagoga z Zespołu Szkół w Cybince, narodził się pomysł na projekt „Latawce jak motyle”.

Razem z Eweliną Skórską, szefową Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Cybince, napisały projekt na konkurs „Działaj Lokalnie”. Osobowości prawnej użyczyło Cybińskie Stowarzyszenie Rozwoju PRO-EKO. I udało się – projekt dostał 5 tys. zł dofinansowania.

Zrobić latający latawiec i znaleźć motyle

24 i 27 lipca w MGOK-u odbyły się pierwsze warsztaty z konstruowania latawców, na których młodzież tworzyła własne konstrukcje. 27 sierpnia przyszła kolej na to, żeby dowiedzieć się więcej o cichych bohaterach łąk – motylach. Prelekcję poprowadził ekspert z Krzesińskiego Parku Narodowego Krzysztof Gajda. Prelekcja była połączona z wystawą gotowych już latawców.

To nie koniec. 3 września K. Gajda razem z L. Bartkowiak jeszcze raz spotkali się z młodzieżą – tym razem w plenerze, na łąkach pod Cybinką. – To tam młodzież mogła obserwować motyle w ich naturalnym środowisku i dowiedzieć się więcej na temat życia, roli w przyrodzie tych ciekawych owadów – mówi nauczycielka. Młodzież nie tylko słuchała, ale działała! Uczestnicy zostali wyposażeni w lornetki, atlasy i samodzielnie obserwowali i rozpoznawali owady.

Który poleci najlepiej?

Ostatnim, najbardziej kolorowym i widowiskowym wydarzeniem był konkurs na najładniejszy i najlepiej latający latawiec. 8 września latawce jak motyle wzbiły się w niebo na placu przy zespole szkół. - Z pewnością był to najbardziej aktywizujący ruchowo etap całego projektu i świetna zabawa dla uczniów – opowiada L. Bartkowiak.

Latawce oceniała komisja, w której oprócz L. Bartkowiak znaleźli się również E. Skórska i Bartosz Bukowiecki. Jury przyznało, że miało bardzo trudny orzech do zgryzienia z wyborem najlepszych latawców. Wyróżnieni otrzymali bony, a wszyscy – dyplomy i słodkie upominki.

Więcej takich pomysłów

- Byłam bardzo zadowolona z młodzieży, z tego jak chętnie uczestniczyli w zajęciach, warsztatach. Dzieci pytały, czy w przyszłym roku będziemy również coś podobnego robić. Cóż, myślę, że na kolejne wakacje też coś dla nich wymyślimy razem z MGOK – podsumowuje L. Bartkowiak.

Projekt został dofinansowany ze środków "Działaj Lokalnie" Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Fundację na rzecz Collegium Polonicum w Słubicach.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.