Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Marsz Pokoju

"Nigdy więcej wojen" - pod takimi hasłami ulicami Słubic i Frankfurtu przeszedł Marsz Pokoju zorganizowany w rocznicę 81. wybuchu II wojny światowej. Wśród maszerujących był m.in. poseł Zielonych Tomasz Aniśko. Nie obyło się bez incydentów, musiała interweniować policja.

Pierwszy Marsz Pokoju ulicami Słubic i Frankfurtu odbył się dwa lata temu (ZOBACZ). Za jego przygotowaniem stała frankfurcka organizacja Sieć Pokoju, która zorganizowała także tegoroczne wydarzenie.

Chcą bronić pokoju

Jak tłumaczył naszej redakcji jej przedstawiciel Reinhard Schülzke, członkowie organizacji chcą stawać w obronie pokoju, sprawiedliwości społecznej i klimatycznej. I pod tymi właśnie hasłami 1 września ruszyli na ulice obu miast.

Pochód liczył sobie kilkadziesiąt osób, wśród nich byli głównie Niemcy, ale do wspólnego maszerowania przyłączyli się także Polacy, m.in. poseł Zielonych Tomasz Aniśko. Uczestnicy chcieli w ten sposób oddać hołd ofiarom dawnych i toczących się wojen oraz zaprotestować przeciw wydatkom na zbrojenia

Marsz Pokoju ruszył z parku am Anger we Frankfurcie, przeszedł przez graniczny most i zatrzymał się pod słubicką biblioteką. Tu doszło do incydentu z udziałem mężczyzny, który zaczął wykrzykiwać w stronę zebranych agresywne hasła. – Bandyci, macie krew na rękach – wołał. Został zatrzymany przez policjantów. 

Poseł zabrał głos

T. Aniśko wyraził nadzieję, że Marsz Pokoju, którego idea jest popularna w Niemczech, wrośnie także w kalendarz słubickich wydarzeń i że w miarę upływu czasu coraz więcej osób będzie chciało się do tego marszu przyłączyć. 

Ta inicjatywa pokazuje, że pokój nie jest czymś, co jest zagwarantowane raz na zawsze. Dlatego musimy się wykazać troską o pokój i pracą na co dzień – mówił T. Aniśko do zebranych. 

Odezwa do burmistrzów

W trakcie marszu została odczytana odezwa, aby włodarze Słubic i Frankfurtu przyłączyli się do inicjatywy „burmistrzowie dla pokoju”. – Ze wszystkich sił pracujmy razem na rzecz pokoju, sprawiedliwości społecznej i klimatycznej – zaapelował T. Aniśko.

Maszerujący, zgodnie z zaplanowaną trasą, wrócili do Frankfurtu i udali się pod Dzwon Pokoju. To właśnie tu Marsz Pokoju zakończył się występem chóru.

Zobacz film i zdjęcia

Na trasie towarzyszył mu nasz redakcyjny obiektyw. Zapraszamy na materiał.

 
 
 
 
 
 
 
Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Komentarze   

#1 drzewumba 2020-09-02 21:09
Taka ciekawostka ,

Pan na zdjęciu numer 16 niesie czerwona flagę z sierpem i młotem :)

Widziałem go na żywo wiec jestem pewien.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.