Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Pożar samochodu

Tragedią mógł zakończyć się pożar na farmie fotowoltaicznej w Cybince. Poparzony został mężczyzna, który pilnował tego terenu. Strażacy ochotnicy z Cybinki podkreślają, że pomógł uratować go jeden ze świadków pożaru.

Na farmie płonęła auto

Zdarzenie miało miejsce 27 czerwca. Strażacy akurat wracali z akcji w Radachowie (gdzie palił się budynek gospodarczy), gdy otrzymali wezwanie do Cybinki. Przy ul. Białkowskiej, na terenie budowy farmy fotowoltaicznej, płonęło auto.

Do działania wyruszyły dwa zastępy z OSP Cybinka, zastęp z OSP Białków oraz pojazd operacyjny z Nadleśnictwa w Cybince. Dołączyli do nich również strażacy z PSP Słubice i OSP Grzmiącej.

Ogień mógł się rozprzestrzenić

- Ogniem całkowicie objęty był już nie tylko samochód, ale także składowane materiały budowlane oraz przyczepa kempingowa, z której wynieśliśmy dwie butle z gazem – relacjonują druhowie z Cybinki, którzy jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru.

Akcja gaszenia ognia trwała nieco ponad godzinę. Strażacy walczyli o to, żeby pożar się nie rozprzestrzenił. - Na źródło ognia podane zostały dwa prądy wody w natarciu oraz dwa dodatkowe prądy wody w obronie zboża i maszyn. Pożar udało się sprawnie opanować, a potem rozpoczęło się żmudne dogaszanie pogorzeliska – informują strażacy.

O krok od tragedii

Niewiele brakowało, a zginąłby znajdujący się w samochodzie mężczyzna. Zdaniem strażaków z OSP Cybinka pomógł go uratować jeden ze świadków pożaru.

- Gdy zauważył objęty ogniem pojazd oraz znajdującą się w nim osobę, która nie była w stanie o własnych siłach się z niego wydostać, z narażeniem własnego zdrowia i życia, ruszył z pomocą. Pomógł poszkodowanemu opuścić płonący pojazd, ratując mu tym samym życie – czytamy w relacji strażaków. To właśnie ten sam mężczyzna poinformował służby o pożarze.

Dzięki jego szybkiej reakcji poszkodowany przeżył, a druhowie udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej. – Znajdujący się w aucie mężczyzna doznał poparzeń kończyn dolnych, zajął się nim zespół pogotowia – potwierdził nam rzecznik PSP Słubice Michał Borowy.

Wyjaśnianiem przyczyn pożaru zajmuje się policja.

Galeria zdjęć

Poniżej zdjęcia z akcji udostępnione przez OSP Cybinka.

Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.