Wysoki stan Odry coraz bardziej daje się odczuć mieszkańcom Słubic. W wielu piwnicach stoi już woda. Jednym z kilku miejsc, które zawsze najbardziej narażone są na podtopienia jest budynek Gimnazjum i Szkoły Podstawowej nr 2 w Słubicach. Tu od rana trwało wypompowywanie wody z najniżej położonych pomieszczeń.
Woda wypompowywana była specjalnym wężem na podwórko, a stamtąd spływała wprost na ulicę, gdzie tworzyło się dość pokaźne rozlewisko. Odpływ wody nie był zbyt szybki, gdyż studzienki kanalizycjne są podtopione.
Wydaje się, że takie działanie to niestety syzyfowa praca, gdyż wysoki poziom wód podskórnych powoduje, że tak naprawdę wypompowywana woda wraca z powrotem.
Mieszkańcy miasta muszą uzbroić się w cierpliwość i przez minimum kilka najbliższych dni przyzwyczaić się do wody stojacej w piwnicach i niższych kondygnacjach budynków.
Warto przypomnieć w tym miejscu słowa komendanta straży pożarnej Jacka Konsewicza, który na jednym ze spotkań sztabu kryzysowego apelował o nie wypompowywanie stojącej w budynkach wody.
Jak poinformowała nas dyrektor szkoły, Małgorzata Kamińska, podjęte działania były niezbędne, aby ratować przed zniszczeniem niedawno zrealizowane kosztowne inwestycje w salach znajdujących się na dolnych kondygnacjach budynku. Dzięki wysiłkowi pracowników niszczące skutki podsiąkającej wody zostały zminimalizowane.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.