Kliknij przycisk i otwórz MENU >>
Wiadomo, że 6 grudnia wszystkie dzieci z niecierpliwością czekają na Świętego Mikołaja, który nie przyjeżdża z pustymi rękami. W przedszkolu Jarzębinka jego przyjazd zazwyczaj wiąże się z jakimiś perypetiami... o których opowiada przedstawienie. Po raz kolejny zagrali w nim wspólnie rodzice i dzieci.

Mikołajki
Kłopoty Mikołaja były okazją do dobrej zabawy

Przedstawienia przygotowywane przez rodziców z okazji Mikołajek to w Jarzębince już tradycja. Nie inaczej było i w tym roku. Rodzice pracowali pod czujnym okiem Marioli Jasiniak, która odpowiadała za reżyserię. Jak im się podobało? - Choć było trochę stresu, bo dzieci to wymagająca widownia, to mieliśmy przy tym sporo zabawy, co przecież jest najważniejsze - mówili po występie.

Tegoroczne przedstawienie nosiło tytuł „Kłopoty Świętego Mikołaja”. A były one poważne - okazało się, że święty zgubił worek z prezentami! Zabrały je dwa przebiegłe diabełki – i nie chciały oddać!

- W szukaniu pomagały Mikołajowi aniołki, którym nie udało się znaleźć worka z prezentami, ale dały radę zabrać diabełkom ogonki. A żaden szanujący się diabełek nie pokaże się nikomu bez ogonka... - opowiada dyrektor Jadwiga Grabowska. Co było dalej? Dokonano transakcji – ogonki zostały wymienione na prezenty. Zostało jeszcze tylko zawołać zwinne renifery i już można było ruszać w drogę!

Mikołaj wraz z elfami-pomocnikami odwiedzili każdą przedszkolną grupę i rozdali prezenty. Oczywiście – wszystkie dzieci zapewniały, że są grzeczne! I każda z grup przygotowała dla Mikołaja piosenkę, żeby umilić mu ciężką pracę.

Mikołajkowe przygody w Jarzębince podglądaliśmy z naszym redakcyjnym obiektywem. Zapraszamy do galerii zdjęć i filmiki z wybranymi fragmentami przedstawienia.



Spodobał Ci się artykuł? Daj lajka i udostępnij dalej. Dziękujemy :)

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.