Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło… Ogródek przy Dziennym Domu Senior+ został jakiś czas temu poważnie zniszczony, ale już wygląda dużo lepiej. Kilka osób odpowiedziało na apel seniorów, przekazało im rośliny i ziemię.



- Nie mamy słów...ale tym razem z radości! Wiedzieliśmy, że na mieszkańców Słubic zawsze można liczyć! – mówią zgodnie seniorzy z Dziennego Domu Senior+. Przypomnijmy, 11 lipca mały chłopiec (policja nadal ustala jego tożsamość) powyrywał sporo roślin w ich ogródku, zniszczył kwiaty w skrzynkach (ZOBACZ )

Seniorzy nie chcieli się poddawać. Zaapelowali do wszystkich ludzi z dobrymi sercami o pomoc w odbudowie i upiększeniu ogródka, który w całości powstał jako „czyn społeczny”. Również redakcja naszego portalu pomogła nagłośnić ich apel (ZOBACZ).

Odzew pojawił się bardzo szybko! Już dzień po ogłoszeniu apelu pod budynkiem zaparkował pierwszy darczyńca, Grzegorz Samulski z Cybinki i z auta wyjął kilka dorodnych sadzonek. W kolejnych dniach pojawiły się następne osoby. Eliza Magdalena Loba z mamą przywiozły mnóstwo kwiatów - nie tyko ze swoich ogródków, do podzielenia się roślinami namówiły też swoich sąsiadów. Dodatkowo kupiły worki z ziemią i nawóz. Kolejne kwiaty i ziemię przekazała Katarzyna Wołczek.

Seniorzy od razu wzięli się do pracy. - Chcieliśmy, żeby w taką pogodę rośliny znalazły się w ziemi jak najszybciej – mówili. Cieszą się z tego, że ich ogród pięknieje. I że spotkało ich więcej dobrego niż złego – bo jest jeszcze ładniej niż było.

Jeśli ktoś chce pomóc seniorom, nadal może to zrobić. Kontakt najlepiej przez profil facebookowy - KLIKNIJ.

Chcesz dodać komentarz do artykułu? Zaloguj się lub zarejestruj swoje konto na portalu.