Tradycyjnie, już od 20 lat, na początku wakacji flisacy przemierzali Odrę (a w zeszłym roku również Wartę), odwiedzając mijane po drodze miejscowości. Płynęli do Szczecina, gdzie brali udział w Dniu Rzeki Odry. Zawijali także do słubickiej mariny, zapraszając mieszkańców do wspólnej zabawy. Niestety, tegoroczna wyprawa została odwołana.
W komunikacie skierowanym do gospodarzy miejscowości nadodrzańskich, flisaków, żeglarzy, przyjaciół i miłośników Flisu Odrzańskiego, organizatorzy wyjaśnili, że powodem są problemy zdrowotne Elżbiety Marszałek – inicjatorki i głównej organizatorki tych wypraw, wiceprezes Ligi Morskiej i Rzecznej. Jednak wyrazili nadzieję, że w przyszłym roku Flis Odrzański zostanie wznowiony.
„Wiemy, że przygotowujecie w swoich miejscowościach, w okresie w którym zwykle odbywa się Flis, uroczystości z okazji Święta lub Dnia Rzeki Odry. Prosimy, realizujcie swoje inicjatywy i pomysły, bo są one ważne dla mieszańców, zwłaszcza zabawy i festyny nad Odrą. Niech one staną się już tradycją” – napisali w otwartym liście.
Nie oznacza to jednak, że flisacy nie odwiedzą miejscowości, które zazwyczaj mieli na wodnym szlaku. Zapowiadają, że w miarę możliwości będą docierać do nich drogą lądową „aby cieszyć się z Wami ze wspólnego sukcesu jakim niewątpliwie jest wybudowany łańcuch przystani i marin na Odrze oraz możliwość podziwiania Waszego regionu zarówno od strony lądu jak i z pokładów jednostek pływających po rzece”.
Organizatorzy przeprosili za wszelkie niedogodności wynikające z odwołania flisu. Pod komunikatem podpisali się: wspomniana Elżbieta Marszałek, Mieczysław Łabęcki (retman Flisów Odrzańskich) oraz Krzysztof Żarna (główny koordynator Flisów Odrzańskich, wicedyrektor Wydziału Współpracy Terytorialnej i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego).
