Policja znowu przypomina: piłeś, nie jedź… Mimo tych apeli, w trakcie minionego weekendu funkcjonariusze słubickiej drogówki złapali trzech nietrzeźwych kierowców i jednego, który był pod wpływem narkotyków. Rekordzista miał we krwi 3,5 promila…
- Prawie codziennie policjanci zatrzymują na drogach powiatu słubickiego nietrzeźwych kierujących. Na nic nasze apele i informowanie o wzmożonych kontrolach. Kierowcy nadal jeżdżą po alkoholu, czy pod wpływem środków odurzających – mówi Magdalena Jankowska ze słubickiej komendy policji.
Niestety, nie inaczej było w trakcie minionego weekendu. Funkcjonariusze zatrzymali trzech pijanych kierowców, a także jednego, który był pod wpływem narkotyków. Wszyscy oni stracili już prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem jak za przestępstwo – ponieważ badanie na zawartość wykazało ponad 0,5 promila.
Rekordziście alkomat pokazał dużo więcej. 38-letni mieszkaniec naszego powiatu kierował Seatem, mając we krwi blisko 3,5 promila. A 22-latek jadący Fordem był pod wpływem narkotyków – pobrano mu krew do szczegółowych badań.
Policja przypomina: prowadzenie pojazdu mechanicznego po alkoholu jest wykroczeniem, za popełnienie którego grozi kara ograniczenia wolności lub grzywny. A prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest już przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do 2 lat. W obydwu przypadkach sąd orzeka o zakazie prowadzenia pojazdów.
Jeśli narkotester potwierdzi obecność środków odurzających, od kierującego pojazdem jest pobierana krew, żeby ustalić, czy znajduje się pod wpływem narkotyków, czy środka działającego podobnie do alkoholu. W zależności od wyników grozi mu: grzywna, kara ograniczenia (pozbawienia) wolności do 2 lat, grzywna lub areszt. Sąd może orzec też zakaz prowadzenia pojazdów.