A jakim miastem są Slubice jak nie turystycznym. Tylko cel turystyki jest inny niż wypoczynek. Fałszywym jest twierdzenie że większość mieszkańców jest przeciwna wieży. Przeprowadzone ankiety wskazywały na przewagę osób za wieżą. Część tych przeciwko jest też pewnie częściowo niedoinformowana o tym że 85% kosztów będzie refundowanych przez UE a środki z UE przeznaczone na ten cel nie mogą być przeznaczone na inny cel jak niektórzy by chcieli. Trzeba też pamiętać że oprócz wieży powstamie też teren rekreacyjny co może spowodować ożywienie tego zapomnianego przez większość mieszkańców terenu. Na pewno ten teren stanie się celem spacerów mieszkańców dwumiasta i pewnie mieszkańców z majbliższych okolic. Największy przeciwnik tej wieży nie jaki Pirlo i karpim spojrzeniu posługuje się niedopowiedzeniami , półprawdami i nawet kłamstwami niczym tvpis.

@Ibaczyńska vel "Alojzy Toporek" z facebooka, czyli jak się domyślam internetowa wtyka urzędu w internetach. Powiedz mi tylko jedną rzecz propagandysto od siedmiu boleści- gdzie ja kogoś okłamuje ? Czyż nie nie jest prawdą, że wieża pochłonie majątek, a niezależna zewnętrzna firma wyceniła inwestycję na kilkanaście milionów złotych ? Czyż nie jest prawdą, że miasto i gmina potrzebują na dziś dzień ważniejszych inwestycji (o których wspomniał choćby @burmiszcz) ? Czyż nie jest prawdą, że planujecie rozbudowę parkingu i poprowadzenie przez las drogi z betonowych płyt ? Czyż nie jest w końcu prawdą, że Ewald von Kleist był przede wszystkim pruskim żołnierzem, a nie wielkim poetą ? ...I jeszcze jedno- nie łżyj ! Nie było żadnego miarodajnego sondażu, który by pokazywał, że "zwolenników wieży" jest więcej. Wyjdź do ludzi, porozmawiaj z nimi i zobacz jakie są rzeczywiste nastroje.

Warto w tym temacie wspomnieć o jeszcze jednym, o czym na pewno nie napisze @Ibaczyńska znana z facebooka jako "Alojzy Toporek" (oczywiście konto fejkowe). Mianowicie decyzja o tym by budować tę wieżę była zupełnie arbitralna i NIE KONSULTOWANA z mieszkańcami. Skoro pomysł budowy wieży cieszy się rzekomo takim powiedzeniem, to dlaczego nie było konsultacji ? Nierzadko przecież przy milionowych inwestycjach samorządy prowadzą właśnie konsultacje społeczne, o których tutaj nie było nawet mowy.

@Ibaczyńska...Bardzo Ciebie proszę o chwilę szczerości- czy jesteś osobą publiczną, piastujesz na Akademickiej jakieś ważniejsze stanowisko ? BO jeśli tak, to znaczy, że rządzą nami ludzie nawiedzeni...

Nie rozśmieszaj mnie...W trakcie procedury planistycznej nie składa się żadnych "protestów", lecz jedynie wnioski i uwagi, których burmistrz- jeśli nie ma woli- nie uwzględni...Tak więc wiesz- błędne koło się zamyka. Należało przy takiej inwestycji przeprowadzić normalne konsultacje społeczne i dać możliwość oceny pomysłu, a później projektu lokalnemu społeczeństwu, Zgodzisz się chyba, że budowa wieży jest dość nietypową inwestycją na tle budowy np. ścieżki rowerowej, placu zabaw, czy boiska.

@lbaczynska
To po co robicie konsultajce w sprawie sprzedaży alkoholu?
A wcześniej były zdaje się w sprawie Placu Bohaterów.
Trzeba się więc zdecydować i albo pytamy ludzi od różne ważkie sprawy, albo bierzemy problemy na klatę i koledzy od fajek oraz radni ze swoich diet dopłacają różnicę między 4 a 12 milionów za wieżyczkę.

@lbaczyńska
I powiadasz, że będziemy mieli większy spokój jak jeszcze więcej Niemców, niż obecnie, przyjedzie do naszego miasta.
Masz więcej takich genialnych pomysłów?
To, że wieża przyniesie korzyści, to ja bardzo dobrze wiem.
W pierwszej kolejności "przypadkowej" firmie, która dostanie w dzierżawę parking w okół wieży. Zaraz potem zarobią na niej firmy od sprzedaży energii, sprzątania i remontów.
No qrwa nic tylko powinniśmy wybudować dwie takie wieże, już nazwa i lokalizacja pod drugą wszakże są.

Do wszystkich stron tej rozmowy. Każdy ma jakąś wizję rozwoju naszego miasta i każdy z nas ma prawo o tym rozmawiać, ale błagam rozmawiajcie merytorycznie. Skończcie z tym jadem i pluciem na siebie. Nasze miasto nie jest być może miastem w 100% turystycznym, ale ze względu na położenie powinno takim się stawać. Kłocicie się o pierdoły, ale gdzie jest myślenie długofalowe. Kiedyś być może handel całkowicie zniknie lub też stanie się dużo mniej dochodowy i co wtedy?? W naszym mieście potrzeba zrobić wiele podstawowych rzeczy. Co z kanalizacją burzową.!!?? Miasto jest brudne, reklamy szpecą każdy zakątek tego miasta. Potencjał jaki daje nam Odra nie jest w ogóle wykorzystany i nie mówię tylko o Zefirze ale o pięknych terenach przy Odrze z których licznie korzystają mieszkańcy dwumiasta. Dlaczego nie ma budżetu obywatelskiego?? Można tak długo wyliczać. Ludzie trzeba się dogadać między sobą a nie pluć jeden na drugiego bo tylko tak jemy w stanie coś zmienić. Tak przyglądam się od lat waszym rozmowom na tym forum i zauważyłem że oprócz tego że sobie trochę ulżycie dopieprzając jeden drugiemu nic nie osiągneliscie tymi rozmowami. Do roboty zatem drodzy mieszkańcy, do rady startować, zakładać stowarzyszenia, czas brać sprawy w swoje ręce a nie ględzić bezproduktywnie. Pozdrawiam Przemek Baldys. P. S. Nie wstydzcie się swoich nazwisk.

Amen! Spotkajmy sie zatem na wiezy i omowmy spokojnie problemy tego miasta.

Jeszcze może dwa słowa o "turystycznych Słubicach"...Ludzie -przestańcie żyć mrzonkami. TO miasto żyje i rozwija się tylko i wyłącznie dzięki różnicach w cenach (+ jakość usług). Gdy te się kiedyś wyrównają (jeśli w ogóle), to nie będzie dla Słubic ratunku. Nie pomoże Wam wówczas ani wieża Kleista, ani Bismarcka, ani gondole, ani nawet sztuczny atol koralowy na łąkach, czy tor narciarski wokół cmentarza.Spójrzcie wprawdzie w oczy i skupcie się na rzeczach najważniejszych- drogi gminne, wspomniana kanalizacja burzowa i długo by tak jeszcze wymieniać.

@Sommer- możesz sobie nawet jego popiersie w ogrodzie postawić. Tylko pamiętaj o jednym- za swoje.

Niemcy ze swoich to Ci akurat nic nie dadzą, bo nie są idiotami. Pieniądze w ramach refundacji na wieżę przekaże UE, do której zresztą też się dokładamy. I to przekaże jedynie wówczas (a może i nawet nie) kiedy inwestycja będzie sfinalizowana. Innymi słowy sami musimy zrealizować inwestycję (posiłkując się własnym budżetem i kredytami), której w dodatku realny koszt okazuje się znacznie wyższy od kwoty zapisanej w kosztorysie. A dodaj do tego jeszcze późniejsze koszty utrzymania...Ale o to w gminie lepiej nie pytać, bo kwot żadnych Tobie nie podadzą- zupełnie tak jakby niczego wcześniej nie kalkulowali.

Żeby Tobie to @Sommer lepiej rozrysować:
Wkład z budżetu gminy: 165.374,38 euro (około 711 tysięcy złotych)
Refundacja z UE (po finalizacji inwestycji):937.121,50 euro (około 4 miliony złotych)
Realna wycena inwestycji przez jedyną firmę, która stanęła do przetargu: ponad 12 i pół miliona złotych !
Projekt- ponad 100 tysięcy złotych
Opinie prawne pod grunt- około 40 tysięcy złotych
Utrzymanie: koszty nieznane
Wpływ na środowisko- parking, droga z betonowych płyt na 700 metrów
Patron: pruski oficer, który w chwilach wolnych od wojaczki pisywał wierszyki

@Sommer-Kilka lat temu grupa mieszkańców zleciła ekspertyzę środowiskową jednemu ze stowarzyszeń ekologicznych (czytający to urzędnicy świetnie o tym wiedzą), które stwierdziło, że są to tereny cenne jeśli chodzi walory środowiskowe. Twój ostatni wpis potwierdza natomiast tylko jedno- jesteś zupełnym ignorantem i nie znasz kulisów realizacji tej inwestycji.

Pirlo ale Twoim celem w tym przypadku najprawdopodobniej w ogole nie jest ochrona srodowiscka ani chec zabrac te pieniadze (co nie jest mozliwe) i komus wybetonowac podworze i doprowadzic kanalizacje tylko cytuje pana K. z miasta S.:

"No i nam na Sosnowej do talerzy będą zaglądać!"

(Zrodlo: gazetalubuska.pl)