Tradycja współpracy miast hanzeatyckich wciąż trwa. W 38. Międzynarodowych Dniach Hanzy, które tym razem odbyły się w niemieckim Rostocku, wzięła udział połączona delegacja Słubic i Frankfurtu. A towarzyszyli im artyści, którzy tanecznym krokiem zapraszali do odwiedzenia dwumiasta.
Zjazd miast hanzeatyckich to trzydniowe, kolorowe święto, które co roku przyciąga gości z wielu krajów. Nie inaczej było i tym razem. Od 21 do 24 czerwca w Rostocku gościli przedstawiciele 115 miast z 16 z krajów, m.in. Francji, Szwecji, Norwegii, Finlandii, Holandii, Belgii, Wielkiej Brytanii, Islandii, Łotwy, Estonii, Rosji, a także oczywiście Niemiec i Polski. W tym gronie znalazła się również delegacja Słubic i Frankfurtu, wraz z włodarzami: Tomaszem Ciszewiczem i Rene Wilke.
- Wielu turystów zatrzymywało się przy stoisku Słubic i Frankfurtu, jedynym na którym prezentowały się wspólnie dwa miasta z dwóch różnych państw. To budziło ciekawość i było tematem wielu rozmów – mówi Beata Bielecka, rzecznik słubickiego magistratu. I dodaje, że magnesem, który ich przyciągał byli, podobnie jak w roku ubiegłym, tancerze z Bohemy prowadzonej przez Henryka Lechelta (ale oczywiście nie tylko). Na scenie zaprezentowali tańce ludowe, a przy stoisku - towarzyskie.
- Przy muzyce z Greka Zorby porwali do tańca wielu turystów, a także burmistrza Tomasza Ciszewicza i przewodniczącego rady miejskiej Mariusza Olejniczaka - relacjonuje B. Bielecka. A oprócz tego goście odwiedzający stoisko dwumiasta mogli poznać jego ofertę turystyczną, lokalne specjały, a także dowiedzieć się sporo o współpracy obu miast.
Imprezę odwiedziło ponad 400 tys. osób. Bogaty program przegotował również Rostock, który przy tej okazji świętował 800-lecie istnienia. W porcie i innych miejscach odbywały się wystawy, przedstawienia teatralne, występy muzyczne…
Międzynarodowe Dni Hanzy są pokłosiem historycznej tradycji związku ok. 200 miast, który działał od XIII do XVI w. - Liga Hanzeatycka upowszechniała idee samorządu miejskiego, solidarności społecznej, akcentowała potrzebę wzajemnej pomocy – uważa burmistrz Tomasz Ciszewicz. To ważna tradycja, na której opiera się założony w 1980 roku związek Nowej Hanzy. Tworzy go 176 miast z regionu Morza Bałtyckiego. A spotkania odbywają co roku w jednym z nich. Już wiadomo, że gospodarzem przyszłorocznej imprezy będzie rosyjski Pskov.