Kilka dni temu jeden z internautów zapytał na naszym forum, czy jest takie miejsce w Słubicach, gdzie odbywają się kursy pierwszej pomocy. I jest odzew. Jeśli również chcielibyście wziąć udział w takim kursie, jest kilka możliwości. Nie tylko w Słubicach. Sprawdźcie.
Jeden z internautów chciał dowiedzieć się, czy gdzieś w Słubicach odbywają się kursy pierwszej pomocy. Zadał to pytanie na naszym forum, podrzuciliśmy je na nasz profil na Facebooku - a czytelnicy jak zwykle nie zawiedli.
Jest kilka możliwości. Wiele zależy od tego, czy chcemy wziąć udział w kursie, który kończy się uzyskaniem ratownika KPP (czyli kwalifikowanej pierwszej pomocy. Jeśli tak, to należy wziąć udział w certyfikowanym kursie, który trwa 66 godzin i jest zakończony egzaminem.
Łukasz Skorek, jeden z komentujących i doświadczony ratownik, wyjaśnia, że takie kursy odbywają się w Gorzowie, Poznaniu czy Warszawie. I służy odpowiednim kontaktem, gdyby ktoś był zainteresowany (po namiary można się zgłosić przez naszą redakcję).
Ale jeśli komuś nie zależy na tytule, a chce po prostu nauczyć się udzielać pierwszej pomocy, ma kilka możliwości nauczenia się tego „na miejscu”.
Podobne szkolenia prowadzi Pogotowie Ratunkowe Walczak. Najlepiej skontaktować się z bezpośrednio z jej szefem Markiem Walczakiem i ustalić szczegóły – tel. 601 758 953.
Pierwszej pomocy uczą również strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rzepinie. Z naszą redakcją skontaktował się Konrad Nowak, prezes OSP. I zaprasza wszystkich, którzy chcieliby nauczyć się podstawowych technik od zera, albo utrwalić i odświeżyć już posiadaną wiedzę.
Druhowie będą prowadzić zajęcia raz w miesiącu. Pierwsze spotkanie odbędzie się 17 lutego w godz. 12-15, w remizie OSP w Rzepinie przy ul. Ośniańskiej 4.