11 stycznia mała aula w Collegium Polonicum wypełniła się przedstawicielami samorządów z Polski i Niemiec. Wszyscy zebrali się po to, by wspólnie podsumować dotychczasową współpracę i zapoznać się z planami na rozpoczęty właśnie nowy rok. Obecni byli burmistrzowie obu miast: Tomasz Ciszewicz i dr Martin Wilke, a także pracownicy urzędów i podległych im instytucji. Zgromadzonych gości przywitał Mariusz Olejniczak, przewodniczący Rady Miejskiej w Słubicach.
Obaj burmistrzowie w kilku zdaniach podsumowali najważniejsze rzeczy, która łączą Słubice i Frankfurt. T. Ciszewicz zwrócił m.in. uwagę na sprawnie działające połączenie autobusowe, z którego chętnie i często korzystają studenci i mieszkańcy.
- Cieszy mnie fakt, że linie autobusowe kursujące między dwoma miastami okazały się być trafną inwestycją, świetnie się sprawdzają i nadal istnieją - mówił burmistrz. Tomasz Ciszewicz nie krył również, że ucieszyła go decyzja o powstaniu Liceum Akademickiego przy Collegium Polonicum.
Co było i co nas czeka?
Podczas spotkania zaprezentowano również krótki film podsumowujący współpracę transgraniczną w roku 2017 (do obejrzenia poniżej). Wymieniono w nim najważniejsze osiągnięcia, m.in.: wyjazd przedstawicieli Słubic i Frankfurtu do Brukseli, Dni Hanzy, festyn z okazji Dnia Dziecka na placu Bohaterów, festiwal teatralny Unithea, międzynarodowy obóz nad Helenesee czy wspólne kolędowanie w Kościele Mariackim we Frankfrucie.
Po podsumowaniu kolejnego roku współpracy przyszedł czas na przedstawienie planów na 2018. Najważniejszym ich elementem jest projekt "Europejskie modelowe miasto współpracy transgranicznej Słubice & Frankfurt nad Odrą", realizowany wspólnie przez oba miasta i dofinansowany z programu INTERREG. Partnerami w tym przedsięwzięciu są Uniwersytet Viadrina, Brandenburska Orkiestra Państwowa z Frankfurt nad Odrą, Słubicki Miejski Ośrodek Kultury oraz Słubicki Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Zakłada on m.in. przeprowadzenie kursów językowych dla pracowników instytucji z obu stron Odry, którzy na co dzień mają styczność z językiem sąsiadów. Wstępnie zgłosiło się do niego około 160 osób. - Nauka będzie bardzo intensywna. Trzeba będzie się bardzo dużo uczyć, żeby sprostać oczekiwaniom tego projektu. Do udziału chcemy zachęcić zarówno radnych jak i pracowników - tłumaczyła Katarzyna Mintus-Trojan, sekretarz gminy. Kurs będzie trwał 3 semestry i zakończy się egzaminem.
Oprócz nauki, projekt ma na celu integrację mieszkańców obu miast. Stąd pomysł na wspólne spacery o każdej porze roku, wycieczki rowerowe w okolice Słubic i Frankfurtu oraz rejsy statkiem po Odrze. W projekcie znalazły się również propozycje na coroczny jarmark świąteczny, kolejną edycję festynu z okazji Dnia Dziecka oraz wspólne obchody Nocy Świętojańskiej.
Kabaretowy akcent na zakończenie
Po przedstawieniu założeń na 2018 rok włodarze obu miast, w towarzystwie skarbnika gminy Słubice Rafała Dydaka oraz kanclerza Viadriny Nielsa Helle-Meyer'a, uroczyście podpisali porozumienie partnerskie w ramach wspomnianego projektu.
A potem przyszedł czas na trochę rozrywki z pogranicza dwóch kultur i mentalności. Sporą dawkę humoru przekazał świetnie mówiący po polsku niemiecki komik Steffen Möller, który zaprezentował program przygotowany specjalnie na tę okazję. A zwieńczeniem spotkania był poczęstunek, który jak to zawsze bywa, był również dobrą okazją do kuluarowych rozmów i długich dyskusji.
A jak ambitne plany obu miast wyjdą w praktyce? Będziemy się temu przyglądać.
