„Głupota ludzka nie zna granic” – taki komentarz towarzyszy jednej z najnowszych inwestycji drogowych, której skutki odczują… pracownicy i goście Słubickiego Miejskiego Ośrodka Kultury orza koncertujący tam muzycy. Zobaczcie, jaki prezent zamontowano im tuż przed wejściem.
Są nowe, żółte, metalowe i ustawione bardzo blisko siebie – a mowa o barierkach, które stanęły na chodniku przy Słubickim Miejskim Ośrodku Kultury. W założeniu mają chronić przechodniów przed wbieganiem na jezdnię, ale wzbudzają skrajne emocje, bo uniemożliwiają zaparkowanie blisko wejścia do SMOK-a. A to przeszkadza na przykład w tym, żeby bezpośrednio z busów rozładować ciężki sprzęt, używany np. w trakcie koncertów w klubie Prowincja.
Barierki są praktycznie na całej dlugości budynku, zagradzają spory kawałek chodnika. O ich postawieniu zadecydował zarządca drogi, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych u Autostrad. Pod zdjęciem udostępnionym dziś przez Piotra Zalisza (menedżera Prowincji) posypały się emocjonalne komentarze. Trudno szukać wśród nich tych przychylnych…
- I teraz ładuj i wyładuj cokolwiek dla SMOKa... – napisał krótko Michael Kurzwelly, szef często współpracującego z ośrodkiem kultury Słubfurtu. - Murowany kandydat do programu TVN Turbo - Absurdy Drogowe – skomentował Tom. I dodał, że należałoby je szybko usunąć, ale czy to możliwe…
- Dom kultury to nie twierdza! Już nawet pomijając fakt wnoszenia, wynoszenia sprzętu czy innych towarów, to niech przy jakimś koncercie, seansie filmowym czy wernisażu ktoś zasłabnie. Karetka nie podjedzie, bo są barierki? – zwrócił uwagę Sławek.
O zdanie zapytaliśmy Tomasza PIlarskiego, dyrektora SMOK-a. - Inwestycja nas zaskoczyła i nie ma co ukrywać - będzie sporym utrudnieniem. Próbowaliśmy ją zablokować, przyjechała nawet specjalna komisja z GDDKiA. Przedstawiliśmy im nasze argumenty, ale niestety ostatecznie nie zostały wzięte pod uwagę - powiedział w rozmowie z naszą redakcją.
Podobne żółte barierki już od jakiegoś czasu pojawiają się w Słubicach (np. wzdłuż ul. Wojska Polskiego naprzeciwko Netto), ale nigdzie ich obecność nie wzbudziła takich emocji, jak przy SMOK-u.
A Wy co o tym myślicie? Barierki podniosą poziom bezpieczeństwa, czy będą przeszkadzać? A my zapytamy zarządcę drogi (GDDKiA) o uzasadnienie takiej inwestycji.
Komentarze
Zasuwa wzdłóż ruchliwej drogi do konća barierek , bo czmychnąć z auta od razu na chodnik już nie można ....
A propos karetki niepotrzebne wywody , oby nigdy nie była potrzebna .....
Victory79
I radzę nie jęczeć, bo ktoś w GDDKiA się uniesie i wprowadzi zakaz zatrzymywania i postoju na całym odcinku ulicy 1-go Maja.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.