24 maja nadburmistrz Frankfurtu nad Odrą René Wilke powołał członków Denkmalbeiratu na nową, 2-letnią kadencji. To rada doradcza ds. ochrony zabytków działającą społecznie i zabierającą głos w sprawie najważniejszych zabytków. Po raz pierwszy w jej gronie zasiadł Polak, Roland Semik.
Instytucja tzw. Denkmalbeiratów po raz pierwszy pojawiła się w Ustawie z 16 lipca 1902 r. o ochronie zabytków Wielkiego Księstwa Hesji. Obecnie funkcjonuje w powiatach i miastach na prawach powiatu trzech krajów związkowych Niemiec, tj. Hesja, Turyngia i Brandenburgia.
Denkmalbeirat we Frankfurcie nad Odrą działa od 1993 r., z czego od 2004 r. ma charakter nieobowiązkowy. Liczy do 20 członków, zbiera się co najmniej raz do roku, choć w praktyce jest to raz bądź dwa razy na kwartał. Ponadto istnieją Denkmalraty na poziomie wszystkich 16 krajów związkowych, przy czym w Brandenburgii nosi on odmienną nazwę: Beirat für Denkmalpflege i może liczyć maksymalnie 10 członków.
Majowe, inauguracyjne spotkanie moderował Christian Kühne, naczelnik Wydziału Ochrony Zabytków i Opieki nad Zabytkami (niem. Untere Denkmalschutzbehörde).
Do nowego frankfurckiego gremium weszli m.in.: Jan Augustyniak (przedstawiciel frakcji Die Linke), Dorit Bunk (naczelniczka Wydziału Zieleni Miejskiej i Gospodarki Komunalnej), Christian Matthes (od 2012 r. archeolog miejski), Ludwig Patzelt (przedstawiciel frakcji CDU), prof. Brigitte Rieger-Jähner (historyk sztuki), Dorothea Schiefer (wieloletnia radna SPD, emerytowana sędzia, jedyna członkini z poprzedniej kadencji), Torsten Wroblewski (przedstawiciel frakcji Bündis 90/Die Grünen) oraz Roland Semik (społeczny opiekun zabytków powiatu słubickiego). Warto odnotować, że ten ostatni to pierwszy Polak w historii tego gremium. Czytelnicy portalu Słubice24 znają go doskonale z wielu publikacji historycznych w dziale „Słubice wczoraj i dziś”.
Jaką rolę będzie tam pełnić? - Członkowie przedstawiciele administracji komunalnej i frakcji rady miejskiej pełnią rolę konsultacyjną, natomiast członkowie specjaliści tematu – dodatkowo dysponują prawem udziału w głosowaniach – przekazał R. Semik.