Przeczytałem ogłoszenie o tymrocznym koncercie noworocznym i włosy mi dęba stanęły - cena biletu za to WYDARZENIE to 95 z!. Od paru lat te koncerty to jakieś żałosne pitu-pitu dla dziadków i babć , powtarzane w nieskończoność ( chyba orkiestra dała radę nauczyć się jedynie tych paru prostych kawałków). Od lat też odnoszę wrażenie , że są one organizowane tylko po to, aby pewne osoby z naszego słubickiego firmamentu mogły zabłysnąć i pokazać się oficjalnie reszcie gawiedzi. Ale płacić za to jak za prawdziwy koncert, to już gruba przesada. Ja wiem, że znajdzie się sporo osób, które również będą chciały zabłysnąć swoją (przynajmniej) obecnością i są skłonne za to tyle zapłacić, ale to ponoć ma być kultura masowa
A może osoby odpowiedzialne za te coroczne przygotowania zaczną wreszcie przykładać się do tego , co robią i zaczną robić to tak, aby zachować jakiś umiar w całym tym szaleństwie? Może by wreszcie zmienić orkiestrę albo znaleźć solistów z mniejszymi wymaganiami finansowaymi? A może ja się po prostu nie znam i za takie Światowe Wydarzenie Artystyczne rzeczywiście powinniśmy tyle płacić. A może tę cenę przerobić na Euro? - wyjdzie jeszcze korzystniej!
Ja w każdym razie już Państwu dziękuję...