Mamy dobre wiadomości dla kibiców Rafała Borowiaka. Triathlonista ze Słubic zaliczył udany występ w mistrzostwach Europy, które odbyły się w niemieckim Wiesbaden. Tym razem startował na dystansie tzw. połówki Ironmana.
Podczas zawodów miał do zaliczenia 1,9 km pływania, 90 km jazdy na rowerze oraz półmaraton (21,2 km). W stawce 1784 zawodników nasz "człowiek z żelaza" zajął 351 miejsce, co jest bardzo dobrym rezultatem, tym bardziej, że na mecie był drugi z Polaków. Czas jaki uzyskał to 5:21:29.
Jak powiedział nam Rafał, jest bardzo zadowolony ze startu, choć czas jaki uzyskał jest daleki od jego rekordu życiowego. Wszystko z powodu trudnej i górzystej trasy rowerowej, która w większości składała się z wymagających podjazdów, co przełożyło się na mniejszą prędkość.
Teraz czeka Rafała kilka dni regeneracji, a w kolejny weekend mistrzostwa Polska w Bydgoszczy, gdzie słubiczanin wystartuje ponownie na dystansie pełnego Ironmana.