Tomasz Boronowicz (z prawej)
Turniej przyciągnął do Frankfurtu wielu świetnych pięściarzy. W hali Centrum Sportowego przy Stendaler Str. oprócz przedstawicieli gospodarzy z klubu SV Preussen (którego barw broni T. Boronowicz) oraz czołowych bokserów Brandenburgii, pojawili się zawodnicy z kadry Niemiec i Polski oraz Austrii, Cypru i Czech.
Dla Tomasza Boronowicza był to pierwszy sprawdzian w kategorii elite, czyli najwyższej kategorii boksu amatorskiego (do tej pory walczył w kategorii A). Po porannym losowaniu okazało się, że jego przeciwnikiem w kat. 69 kg będzie Krystian Romel z Piły. To dobry i doświadczony pięściarz, który ma już za sobą ponad 100 stoczonych walk.
Jak przebiegała rywalizacja na ringu? Zapytaliśmy o to Tomasza Boronowicza.
- Walczyło mi się dobrze, przeciwnik był wymagający, ale do "obicia". W trakcie walki nawet wydawało mi się, że prowadzę. Zawsze mam taką taktykę, że idę mocno do przodu, tym razem nieco się oszczędzałem i to mnie chyba nieco zgubiło. Nie jestem z siebie do końca zadowolony - powiedział.
Ostatecznie minimalnie lepszy od naszego pięściarza okazał się jego przeciwnik. Sędziowie nie byli jednak zgodni w punktacji. Jeden wskazał na zwycięstwo słubiczanina, a dwóch pozostałych na zawodnika z Piły (1-2).
To jednak nie koniec bokserskich emocji. Sobotni turniej był dla zawodnika ze Słubic przetarciem przed zbliżającymi się mistrzostwami Brandenburgii w boksie, które odbędą się za niespełna 2 tygodnie. Tomasz Boronowicz będzie w nich bronić mistrzowskiego tytułu. Więcej o tych zawodach już wkrótce na naszej stronie.
Poniżej fotorelacja z turnieju Baltic Cup przygotowana przez naszą redakcję.
View the embedded image gallery online at:
https://slubice24.pl/wiadomosci/sport/8264-bokserskie-zmagania-we-frankfurcie-za-nami-foto#sigProId9a4b4e222d
https://slubice24.pl/wiadomosci/sport/8264-bokserskie-zmagania-we-frankfurcie-za-nami-foto#sigProId9a4b4e222d