Zespół juniorów młodszych Polonii Słubice zakończył sezon z dużymi sukcesami. Młodzi piłkarze prowadzeni przez Macieja Ossowskiego najpierw zwyciężyli w rozgrywkach okręgowych, a następnie triumfowali w Lubuskiej Lidze Juniora Młodszego.
Triumfalny marsz po zwycięstwa rozpoczął się jesienią, kiedy to zespół występował w Okręgowej Lidze Juniora Młodszego. W siedmiu meczach nasi piłkarze sześciokrotnie wygrywali, notując przy tym jeden remis i ani jednej porażki. Na uwagę zasługuje liczba strzelonych goli - aż 32. W pokonanym polu Polonia zostawiła takie ekipy jak Stilon Gorzów czy LZS Bobrówko.
Dzięki zwycięstwu Polonia Słubice awansowała do Lubuskiej Ligi Juniora Młodszego, gdzie spisała się równie rewelacyjnie. W 12 spotkaniach drużyna wywalczyła 23 punkty (7 zwycięstw, 2 remisy, 3 porażki, bilans bramkowy 33-24), co dało jej pierwsze miejsce w stawce najlepszych klubów całego województwa lubuskiego. Za plecami słubiczan uplasowały m.in. Promień Żary i UKP Zielona Góra.
Skład zwycięskiej drużyny: Tomasz Markun, Dominik Gaudyn, Rafał Gronostaj, Krystian Jaśinski, Patryk Płóciennik, Krystian Ćwilewicz, Szymon Kobusiński, Igor Kurkowski, Mateusz Sadłowski, Kamil Siejkowski, Dominik Tarasewicz, Bartosz Tomków, Dawid Nowakowski, Dawid Berger, Alan Gzik, Maciej Łowiecki, Daniel Stadie, Dawid Rękawiecki, Kuba Bednarczyk. Trenerem piłkarzy jest Maciej Ossowski, a kierownikiem drużyny Przemysław Łowiecki.
Zdaniem trenera Macieja Ossowskiego: jestem bardzo zadowolony z zespołu, przede wszystkim z zaangażowania na meczach. Szczególne słowa uznania należą się chłopakom za derby ze Stilonem Gorzów czy grę przeciwko Santosowi Świebodzin. W pierwszym meczu już od 20 minuty graliśmy w 10 po czerwonej kartce naszego obrońcy i udało nam się zremisować spotkanie na wyjeździe strzelając gola w ostatniej minucie (remis 2:2). Później podczas meczu w Słubicach do przerwy przegrywaliśmy z Santosem aż 1:4, a udało nam się wygrać 6 :4. Na brawa zasługują wszyscy gracze, ale szczególnie wyróżniającymi się postaciami w zespole byli kapitan Dominik Tarasewicz oraz bramkarz Tomasz Markun. Chciałbym też podziękować Andrzejowi Martyniakowi oraz Arturowi Smoleńskiemu, którzy wykonują znakomitą pracę. Bez nich nasz klub dawno by już nie istniał .