Organizatorem zawodów był niemiecki klub koszykarski Red Dragons Königs Wusterhausen, występujący na co dzień w niemieckiej 2 lidze regionalnej. Turniej odbył się na nowoczesnym obiekcie sportowym w centrum miasta, do dyspozycji uczestników były dwa pełnowymiarowe boiska. Sportowa rywalizacja odbywała się system każdy z każdym. Trzyosobowe drużyny grały na jeden kosz, każdy spotkanie trwało 12 minut lub do zdobycia 16 punktów.
Do zawodów przystąpiło 8 drużyn (7 z Niemiec oraz Lotnik Słubice), wśród których pojawiło się wielu czołowych koszykarzy z wschodniego regionu Brandenburgii, bardziej utytułowanych i doświadczonych od reprezentantów Słubic. Zespół Lotnika wystąpił w składzie: Arkadiusz Sowa, Damian Garczyk, Marcin Kiedrowicz i Rafał Rutkowski.
Nasi zawodnicy rozpoczęli niezbyt udanie, bo od porażki z późniejszym zwycięzcą turnieju, jednak z meczu na mecz było coraz lepiej i całe rozgrywki koszykarze Lotnika zakończyli z bilansem pięciu wygranych i dwóch porażek. Szczególnie cenne było ostatnie zwycięstwo, wywalczone w końcówce spotkania. Dzięki wygranej jednym punktem Lotnika Słubice zrównał się bilansem punktowym ze swoim rywalem, a lepszy bezpośredni stosunek gier pozwolił na ich wyprzedzenie w końcowej tabeli.
Jak zapowiadają koszykarze ze Słubic, to ich pierwszy, ale nie ostatni występ na streetballowych arenach tego lata. Mimo aktualnej przerwy w treningach, zawodnicy mają w planach udział w kolejnych turniejach w Niemczech, jak również w Polsce, m.in. Grand Prix Wielkopolski w Międzychodzie oraz Siemens Grand Prix Polski w Zielonej Górze.
