Daniel, reprezentujący na co dzień Automobil Gorzowski, startował w kategorii OPEN 125. W sobotę wygrał pierwszy bieg, niestety w drugim zawiódł sprzęt. Zawodnik ukończył go na ostatnim miejscu, jednak wcześniejsza wygrana pozwoliła stanąc mu na podium. W niedzielę wszystko przebiegało już pod dyktando Daniela, który był zdecydowanie najszybszym kierowcą na torze - wygrał "czasówkę" oraz dwa wyścigi pucharowe.
- Zawody zaliczę na pewno do bardzo udanych. Był to dla mnie nowy tor i nie widziałem do końca czego się spodziewac. W piątkowych treningach udało mi się dobrze ustawic wózek i dzięki temu moje tempo było dużo lepsze od reszty stawki. Niestety w pierwszym dniu mieliśmy awarię, która nie pozwoliła mi ukończyc jednego wyścigu. Udało nam się ją jednak szybko usunąć i bez problemu wygrałem drugą rundę w niedzielę – powiedział zawodnik.
W zawodach brał również udział starszy brat Daniela Nawrota - Tomek. Po bardzo zaciętej walce uplasował się odpowiedni na 5 i 3 miejscu.
Równolegle z Pucharem GKSK był rozegrany Puchar Rotax Max Challegne Polska. Kategoria Senior Max (cel rozwoju Daniela) miała rekordową frekwencje – 24 zawodników. Klasa rozwija się w ekspresowym tempie, ponieważ na dzień dzisiejszy jest ona najbardziej prestiżowa i atrakcyjna w Polsce. Daniel marzy o występie w niej w przyszłym sezonie, jednak bez wsparcia sponsorów cel ten jest bardzo trudny do osiągnięcia.
Ostatnie dwie rudny Pucharu GKSK już w następny weekend na Kartodromie w Gostyniu. Po tych zawodach będzie wiadomo kto stanie na najwyższym stopniu podium w klasyfikacji końcowej. Po zawodach w Starym Kisielinie kreuje się ona następująco:
- Daniel Nawrot 270 pkt
- Bartosz Grześkowiak 246 pkt
- Robert Kliszewski 173 pkt
- Tomasz Nawrot (brat Daniela) 169 pkt
- ...
- ...
- Tomasz Jarzyk (trzeci rzepinianin) 47 pkt