Listopad był dla słubickich koszykarzy wyjątkowo aktywny. Organizowali turnieje, rozmawiali o zdrowiu i chodzili na badania. Wszystko w ramach „Koszykarskiego Wąsopada”, lokalnego projektu organizowanego w ramach ogólnopolskiej akcji Movember, której celem jest profilaktyka nowotworów jąder i prostaty.
Za przygotowaniem przedsięwzięcia stało stowarzyszenie Basket Oldboys Słubice oraz klub SSK Basket Słubice. Gdy wszystkie działania zostały zakończone i podsumowane, na rozmowę zaprosiliśmy Rafała Rutkowskiego, jednego z liderów słubickich koszykarzy, który opowiedział nam o szczegółach akcji.
Najpierw grała młodzież
Wszystko zaczęło się od turnieju dla dzieci i młodzieży, który miał miejsce 18 listopada w hali Szkoły Podstawowej nr 3. – Do grania zaprosiliśmy lokalne drużyny ze Słubic oraz naszych sportowych przyjaciół z Rzepina – mówi R. Rutkowski. Była dobra zabawa, dużo koszykarskich emocji, ale także rozmowy o zdrowiu.
– To ważne, aby o zagrożeniach męskimi chorobami edukować już od najmłodszych lat. Nie wszyscy to wiedzą, ale nowotwory jąder potrafią się rozwijać już u 15-latków. Dlatego młodzi chłopcy powinni mieć tego świadomość – podkreśla Rafał Rutkowski. Relację z tego turnieju znajdziecie TUTAJ.
NBA, grochówka i emocje na parkiecie
22 listopada, również w hali SP 3 Słubice, mieliśmy dalszy ciąg „Koszykarskiego Wąsopada”. Na parkiet wybiegli oldboje z Sulęcina, Myśliborza, Dębna, Kostrzyna i oczywiście ze Słubic. Dodatkowo do gry zaproszono młodzież z Liceum Ogólnokształcącego w Słubicach. – Efekt przeszedł nasze oczekiwania. Pełna hala ludzi, kibice, mecze na naprawdę wysokim poziomie i kilka godzin dobrej, koszykarskiej zabawy. Odwiedziła nas też pani burmistrz Marzena Słodownik, która dofinansowała projekt z budżetu gminy – mówi Rafał Rutkowski.
Rywalizację wygrała ekipa z Myśliborza, za nią kolejno uplasowały się Dębno, Słubice, Kostrzyn, słubickie LO oraz Sulęcin. MVP spotkania został Paweł Doberschuetz, a nagrodę specjalną za najlepszego wąsa (jego zapuszczanie to symbol Movembera) otrzymał Roman Szydłak, główny sędzia zawodów. Panowie mogli liczyć nie tylko na sportową rywalizację. Gospodarze przygotowali strefę gastronomiczną (w tym słynną grochówkę wylicytowaną u szefa słubickiej OSP Łukasza Skorka) oraz kącik fana NBA, gdzie były puszczane fragmenty spotkań z najlepszej ligi koszykarskiej na świecie.
– Bardzo ucieszyła nas reakcja przyjezdnych zawodników. Byli pozytywnie zaskoczeni tym, jak rozwija się koszykówka w Słubicach i jak zostali przyjęci. My dziękujemy, że odpowiedzieli na nasze zaproszenie i mogliśmy zobaczyć kawał dobrego basketu w Słubicach – mówi z dumą R. Rutkowski.
Zdrowie jest najważniejsze
W trakcie „Koszykarskiego Wąsopada” nie zabrakło oczywiście stanowiska poświęconego zdrowiu. Na specjalnych planszach dostarczonych przez słubicki Sanepid każdy mógł zapoznać się z informacjami na temat nowotworów jąder i prostaty. Koszykarze otrzymali też specjalne ulotki. – Do regularnych badań zachęcaliśmy także w trakcie otwarcia i końcowej dekoracji – mówi R. Rutkowski.
Warto też wspomnieć, że do akcji Movember w Słubicach przyłączyły się także lokalne placówki medyczne. Przez cały listopad badanie przesiewowe PSA można było zrobić w promocyjnej cenie w Szpitalu im. prof. Zbigniewa Religi w Słubicach (ZOBACZ), a z okazji mikołajek na darmowe badania jąder i PSA zaprosiło panów Słubickie Centrum Medyczne (ZOBACZ).
Będzie liga oldbojów?
Sam turniej miał jeszcze jeden pozytywny aspekt. Jego idea na tyle „zaskoczyła”, że padła propozycja zorganizowania regularnej ligi oldbojów na terenie woj. lubuskiego.
– To pomysł, którzy przewijał się już od dawna, ale teraz nabrał kolorów. Dzięki turniejowi wzmocniliśmy relację ze środowiskami koszykarzy z innych miast i okazało się, że jest zapotrzebowanie na taką formę rozgrywek. Na razie pomysł jest w fazie rozmów i mam nadzieję, że coś z tego się urodzi – mówi R. Rutkowski.
Galeria zdjęć
Słubickick koszykarzy przez całą akcję wspierał portal Słubice24. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z turnieju oldbojów.