To był dzień pełen emocji, zimna i gorąca! 22 listopada członkowie Kunowickiego Klubu Morsów „Biały Diabeł” dołączyli do ogólnopolskiej sztafety podczas Festiwalu Lodu i Ognia 2025 nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Celem było pobicie światowego rekordu w morsowaniu i saunowaniu. I udało się!
W wydarzeniu uczestniczyło 87 osób z całej Polski, w tym troje reprezentantów Kunowickiego Klubu Morsów: Magdalena Białkowska, Piotr Kaczmarczyk i Łukasz Kozera. Sztafeta trwała 12 godzin, a ekipa z „Białego Diabła” wytrwała w niej 10 godzin, na zmianę korzystając z lodowej balii i gorącej sauny. Wszystko po to, by roztopić jak najwięcej lodu, stracić jak najwięcej kilogramów i tym samym wesprzeć zbiórkę dla Domu Dziecka w Tarnobrzegu.
Magdalena Białkowska do balii z lodem weszła 13 razy i zaliczyła tyle samo wejść do sauny. Łukasz Kozera ośmiokrotnie wszedł do sauny i 4 razy do lodu, a Piotr Kaczmarczyk na swoim koncie ma po 6 wejść. – Jesteśmy z siebie cholernie dumni – mówią zgodnie.
Jak podkreśla prezeska klubu M. Białkowska, atmosfera na miejscu była niesamowita. – Morsy są jak jedna wielka rodzina. Ludzie, którzy widzieli się po raz pierwszy w życiu rozmawiali ze sobą jakby znali się od lat, wspierali się, śmiali, przytulali i dzielili pozytywną energią. Naprawdę coś pięknego – relacjonuje.
Oficjalny rekord został już uznany, a uczestnicy czekają teraz na certyfikaty Guinnessa. To jednak nie koniec planów. Kunowicki klub zamierza dalej rozwijać swoją działalność. – W przyszłym sezonie na pewno podejmiemy się bicia kolejnych rekordów, również indywidualnych. A jeszcze w tym roku planujemy udział w szkoleniu z nurkowania pod lodem – zapowiada prezeska klubu.
Podczas Festiwalu Lodu i Ognia odbyło się również oficjalne ogólnopolskie rozpoczęcie sezonu morsowego. „Biały Diabeł” sezon otworzył już 26 października nad jeziorem w Sułówku. Naszą relację z tego wydarzenia można zobaczyć TUTAJ.
Poniżej przedstawiamy zdjęcia z bicia rekordu, które udostępniła naszej redakcji Magdalena Białkowska.