Za nami kolejna odsłona Polskiej Ligi Palantowej, która tym razem odbyła się w krainie polskich jezior, czyli na Mazurach! Mieliśmy na tej imprezie swoją reprezentację – w turnieju wystąpiły dwie drużyny Stowarzyszenia Palantowego Kampa Słubice.
Puchar Mazur w palanta odbył się 12 lipca w Morągu, a jego organizatorem było Polskie Stowarzyszenie Palantowe.
Jak przebiegała rywalizacja? Do zmagań przystąpiło 12 drużyn. Najpierw odbyły się zmagania w grupach, których skład losował sam... Andrzej Supron, srebrny medalista olimpijski w zapasach. Następnie przyszedł czas na baraże, a potem fazę pucharową.
Kampa I po rozegraniu siedmiu meczów zajęła drugie miejsce, przegrywając w finale z PSPal Harpun Trójmiasto, a wcześniej w półfinale pokonując Dziki z Knurowa.
– Co ciekawe, obie nasze drużyny spotkały się ze sobą w meczach decydujących o awansie do półfinałów. Tu lepsza okazała się Kampa I, natomiast Kampa II ostatecznie uplasowała się na 6 pozycji – opowiada Mariusz Zborowski z Kampy.
Srebrny medal wywalczył zespół w składzie: Iwona Kopacz, Kasia Brzdąk, Oliwia Świstun, Maciej Brzdąk, Jan Wilk, Kamil Zagroba (kapitan), Rafał Dubacki, Mariusz Zborowski, Maja Zborowska i Adrian Wilk. Ten ostatni zajął też trzecie miejsce w głosowaniu na MVP turnieju.
Dzięki zajęciu drugiego miejsca w Morągu Kampa I awansowała na najniższy stopień podium klasyfikacji generalnej Polskiej Ligi Palantowej 2025. Kolejny turniej zostanie rozegrany już 23 sierpnia w Gdańsku, ale tym razem mecze odbędą się na... plaży!
Poniżej zdjęcia z turnieju udostępnione naszej redakcji przez klub.